Płyta: ASUS HDMI[nie pamietam dalej]
RAM: 2 GB
dalsze specyfikacje moge podać ale nie chce mi sie zbytnio patrzec.
Długie beeeeep, przerwa, beeeeeeeep, przerwa, i tak w kółko.
Monitor piszczy, czy tata?
PS nie chce mi się zbytnio poważnie odpowiadać, jak Tobie nie chce się “zbytnio patrzeć”. Wróć z dodatkowymi informacjami. Napisz też gdzie jest podpięty monitor bezpośrednio do płyty głównej (zintegrowana k. graficzna), czy jakaś dodatkowa.
w karcie zewnetrzej
Czy płyta główna ma też wbudowaną k. graficzną?
A odepnij klawiaturę i włącz komputer.
Klawisze przylepione czymś potrafią piszczeć jak… Na wiosnę musiałem wymienić zalaną klawiaturę w laptopie, bo piszczał po włączeniu.
Panowie od “góry” zapomnieli jak zaczynali.
Poszukaj “Sygnały BIOSU” albo po angielsku “Bios Beep code”.
Jak dla mnie błąd pamięci RAM (nie znam sprzętu, który Twój Tata posiada - sam się nie bierz za rozbiórkę komputera, jeżeli nie masz minimum doświadczeń. Nie chcę Cie mieć na sumieniu!
Jaki wiesz i uważasz przy pracy, to wyciąg RAM-y i przeczyść styki. Uważaj na resztę elektroniki!
Jak nie masz pojęcia o budowie komputera - nie odkręcaj niczego - poradź się kogoś, kto wie co i jak.
To z moich doświadczeń.
Klawiaturę możesz odpiąć, najwyżej komp nie “ruszy”, pokazując błąd F1.
Jeśli klawiatura na PS-2, nie podłączaj jej na włączonym komputerze, można więcej uszkodzić niż się zdaje. Tak samo myszki.
NIE znamy podzespołów kompa, to jest WYMAGANE na forum - informuję Cię w tym poście chyba jako pierwszy.
Powyżej to też moje gdybanie.
P.S.
Panowie, twardo traktujecie nowych, piszecie chyba nie czytając… Ktoś z odpowiadających pamięta swoją kołyskę?.. “Newbie” nie oznacza czegoś, czego chyba TU oczekujecie! Ma tylko 2 wpisy a Wy już ustalacie wynik meczu 
Kolego Azi, bez przesadyzmu - najlepiej od razu jedź do Niego i mu to zrób - niech pomyśli, zapyta w odpowiedni sposób i inne - a nie, hasło NIE chce mi się… to kasa i serwis.
W mojej opinii któraś z kości RAM, aczkolwiek powinieneś podać specyfikację. Najłatwiej metodą “prób i błędów”. Powyciągaj wszystko z kompa, i dokładaj, włączaj i sprawdzaj czy “beepa” :D. Zacząłbym od RAMu lub podania specyfikacji kompa i ile razy “beepa”.
Panowie “od góry” poświęcają swój prywatny czas i doświadczenie na niesienie non-profit pomocy. W momencie, jak ktoś zaczyna, że “mu się nei chce”, to może się też spodziewać odpowiedniej riposty.