Witam,
Czytałem już sporo wątków o tym problemie co mam, lecz żaden mi nie pomógł. Zaczne od początku: Mam Windowsa 7 Home Premium (oryginał), lecz nie odpowiada mi ona za bardzo i postanowiłem, że zainstaluje starego Windowsa XP Professional SP3. Włożyłem CD do napędu, uruchomiłem ponownie komputer, płyta ładnie pięknie się sama z bootowała i zaczeły się ładować pliki windowsa (sterowniki, jądra debugera itp…) po załadowaniu tych plików zamiast pokazania się okienka gdzie jest napisane "Nacisnij Enter, aby kontynuwać itp…) to wyskoczyło mi o takie cudeńko:
Wyciągnełem płyte z napędy i wyłączyłem, i włączyłem komputer ponownie. Zamiast wczytywać się Windows, to wyskoczył mi komunikat “reboot and select proper boot device or insert boot media in selected boot device and press a key”, a dokładnie to takie cuś:
Za każdym razem, gdy uruchamiam komputer to mam ten komunikat, nacisne byle jaki klawisz to pojawia się on od nowa, a gdy włoże płyte z Windowsem i nacisne Enter to znów uruchamia się instalacja Windowsa XP.
Gdy wchodze w ustawienia biosu, to dysk twardy normalnie pokazuje i napęd DVD tak samo. Naciskałem “Load Setup Defaults” i nic, dalej to samo…
Dodam jeszcze, że dzień wcześniej zainstalowałem Partition Magic 8.0, lecz nie chciał się włączyć i jak próbowałem go odinstalować to wyskoczył mi cudowny “blue screen” (Partition Magic niestety nie jest kompatybilny z Windows 7 - skapłem się po fakcie…) i jak włączyłem znów komputer to nie było widać partycji D. Próbowałem odzyskać z niego dane, ale później mi się odechciało, bo za długo to trwało… i wszedłem w panel sterowania, a następnie usunełem partycje D i zrobiłem ją na nowo. Następnie “odciągnełem” troche miejsca z partcji C i zrobiłem trzecią partycje “F”, aby na nią nagrać Windowsa XP, gdyż Windows 7 nie chciałem usuwać. No i właśnie następnie postanowiłem nagrać Windowsa XP, dalej było to co od początku pisałem. Jeszcze dodam, że komputer własnie wyłączyłem 1 raz wtedy od 2 dni (był włączony od momentu kiedy próbowałem odzyskać dane, aż do momentu, gdy zresetowałem komputer, aby zainstalować Windowsa.)
Pod tym linkiem macie taki sam komputer, który ja mam, tylko że na tej aukcji ma 4GB pamięci ram, a ja mam 2 GB.
Mam nadzieje, że komuś to będzie chciało się czytać i mi pomoże, będe bardzo wdzięczny Nie chciałbym go za bardzo oddawać do naprawy, gdyż i tak już 1 kompa musze oddać, a tera ten 2… No ale jak będzie trzeba, to będzie trzeba
Edit**
Przedchwilą ściągnełem i nagrałem na płytke Linuxa Ubuntu 10.10PL (wersja 64-bitowa) i gdy włożyłem ją do komputera stacjonarnego, z którego tera korzystam to normalnie się zbootowało i włączyła się instalacja, a w laptopie o którym mowa w tym temacie, to włączył się tylko ekran z Ubuntu i później pokazuje tylko szary ekran z migającym kursorem i nic nie da się zrobić… Nie słychać nawet płyty w napędzie, że “pracuje”.