Problem z włączeniem netbooka

Witam Państwa :slight_smile:

Przychodzę do Państwa z następującym problemem: Otóż posiadam netbooka, którego używam baaaaaardzo sporadycznie (głównie jak wyjeżdżam na konwenty, a ostatnio wiadomo co było). Dzisiaj chciałem go włączyć po ponad roku nieużywania i…nie chce się włączyć.
Próbowałem oczywiście z podłączonym zasilaniem i bez niego (po jednym dniu ładowania) i nic. Kabel zasilający na pewno działa bo kiedy go podłączam to kontrolka naładowania baterii się od razu zapala.
Nigdy mi ten netbook nie spadł a kiedy ostatnio był włączany to nie stwarzał żadnego problemu.

Co może być przyczyną tego nie włączania się?

Dodam jeszcze że netbook przez ten rok był przechowywany w szafie (z dala od dzieci) w specjalnej torbie do tego typu sprzętu.

Pozdrawiam :slight_smile:

Ha! Dobre pytanie, może bateria rozładowana padła, albo kondensator. Próbowałeś uruchomić bez baterii? Przycisk start nie reaguje ? Może się wykruszył przycisk i nie naciska. :wink: PS. Co za pacjent?

Napisnij i poptrzymaj przez 10 s przycisk właczania na właczonym zasilaniu. Mogła paść bateria na uśpionym.

Jak ma z 10 lat to może lepiej go nie reanimować pod oglądanie filmu w maksymalnie 720p.

Zgaduj-zgadula.
Może np. przycisk od włączania zaśniedział, pokrył się tlenkami, o ile jego taka konstrukcja i nie można uruchomić. Miałam tak przynajmniej w trzech stacjach roboczych Della, od permanentnego niewyłączania komputerów.