Mam problem z komputerem stacjonarnym. Mam na nim XP sp3 ORGINALNEGO(przywileje studenta).
Jako że do pracy i nauki używam laptopa , stacjonarny jest włączany okazyjnie. I właśnie dzisiaj taka okazja sie nadarzyła… ale niestety nawet w trybie awaryjnym komputer nie chce sie odpalić.
Próbowałem plytki z Win7(64,32) Ubuntu12, Mint13 i pendriva z Slux. Nic…
Jak próbuje zbootować windowsa z płyty(obojętnie jakiego) akcja kończy sie na załadowaniu sterowników , w przypadku Xp nie dochodzi nawet do Menu wyboru akcji( instalacja , naprawa).
Jedyne co moge to grzebać w BIOSie. Jest jakaś możliwośc odpalenia terminala z biosu?