Problem z wolnym(?) internetem. Gigantyczne pingi

Hej

od kilku dni mój komputer ma jakieś zaskakujące problemy z internetem, wczytywanie stron trwa o wiele dłużej niż zazwyczaj, oglądanie czegokolwiek na YT to katorga, o oglądaniu streamów nawet nie mówiąc. Co ciekawe sama prędkość internetu wydaje się być w porządku, na speedteście mam 5.5Mbps co nie odbiega jakoś skrajnie od tego co mam w umowie. Z resztą speedtest to jedno, ale ściąganie plików też da się wytrzymać, nie licząc gwałtownych spadków prędkości i zerwanych pobierań to sama prędkość jest znośna(chociaż nie taka do jakiej przywykłem) 200MB plik ściągałem dłużej niż zwykle, ale się dało.

Z sednem problemu mają chyba związek wyniki działania polecenia ping, tu faktycznie coś jest mocno nie tak, pingując adres 8.8.8.8 (serwer DNS Googla) mam średnie czasy na poziomie 500-700ms, a całkiem spora część po prostu ma timeouty.

Wynik dla

ping -n 100 8.8.8.8

Statystyka badania ping dla 8.8.8.8:

    Pakiety: Wysłane = 100, Odebrane = 85, Utracone = 15

             (15% straty),

Szacunkowy czas błądzenia pakietów w millisekundach:

    Minimum = 45 ms, Maksimum = 3754 ms, Czas średni = 722 ms

szczegółowo:http://pastebin.com/pxXpfE7AZ kolei

tracert 8.8.8.8

zwraca

C:\Users\Emil>tracert 8.8.8.8


Śledzenie trasy do google-public-dns-a.google.com [8.8.8.8]

z maksymalną liczbą 30 przeskoków:


  1 4 ms 1 ms 2 ms livebox.home [192.168.1.1]

  2 * 262 ms 872 ms war-bg2.neo.tpnet.pl [83.1.4.13]

  3 26 ms 26 ms 27 ms war-r2.tpnet.pl [80.50.157.49]

  4 * 2541 ms 1625 ms bundle-ether5.ffttr1.FrankfurtAmMain.opentransit.net [193.251.255.225]

  5 219 ms 50 ms 174 ms google-3.GW.opentransit.net [193.251.249.98]

  6 79 ms 45 ms 45 ms 209.85.241.110

  7 * 262 ms 465 ms 72.14.239.62

  8 2024 ms 262 ms 432 ms 209.85.254.118

  9 * * * Upłynął limit czasu żądania.

 10 47 ms 48 ms 51 ms google-public-dns-a.google.com [8.8.8.8]


Śledzenie zakończone.

Podejrzewałem, że to problem z ISP(ech, kochana Neostrada), ale na innym komputerze podpiętym do Liveboksa, nie ma tego problemu. Z drugiej strony u mnie problem występuje na 2 systemach operacyjnych Windows 7 Home Premium i Debian 7 Wheezy.

Myślałem że to problem połączenia z routerem przez Wi-Fi, ale po kablu jest to samo.

Pomysły mi się powoli kończą, więc może ktoś wie co zrobić? :slight_smile:

Obstawiam że w tle coś wcina transfer. Jakiś program.

Raczej nie, Aktywne połączania w zaporze COMODO to raczej nic szkodliwego:

poczenia.png

Dodam jeszcze, że firefox wysyła 90% połączeń a kadu kolejne 5%

Z kolei w z Menadżerze zadań wykres obciążenia sieci jest praktycznie płask na zerze.

Jeżeli masz inny pomysł na sprawdzenie tego to pisz śmiało :slight_smile: