mam problem prawdopodobnie z dns … czytam juz od kilku godzin co moze byc nie tak i nadal nie znalazlem odpowiedzi na moj problem .
Mam w sieci lan kilka komputerów, kazdy jest uzytkowany przez inna osobę.
2 dni temu na jednym z nich pojawil sie problem mianowicie zadna strona nie wchodzi, otoczenie sieciowe tez nie działa, pingi puszczane to na strony intrenetowe bądź na inne komputery w sieci działaja , ale 50% sygnału nie dochodzi.
Ustawienia dns jaki i bramy badź maski podsieci sa na kazdym komputerze takie same, a mimo to tylko na jednym nie dziala. Gg natomiast chodzi bezproblemowo …
Robiłem skan antywirem, nic nie znalazł, hijackthis takze był uzywany ale takze nic nie zostało znalezione co mogło by być przyczyną tego.
heja. Jednak polecam sprawdzić jeszcze raz dnsy Kiedyś ciotka na zabój spierała się, ze jest wszystko w porządku a okazało się, że jest pomylona jedna cyfra
mozilla oraz explorer awaryjnie …program do czatu po necie widział komp, teraz juz go nie widzi i gg przestało działać … otoczenie sieciowe też padło z tamtym komp. a najzabawniejsze jest to że lampki się świecą na hubie ;] czyli kabel jest sprawny …
mam ustawione, są takie same … gg juz działa na tamtym komp… nie wiem co sie dzieje i mam juz tego dosyć karta sieciowa mogła paść ? i tak dziwnie sie zachowuje ?
weź a co to ma do rzeczy. A jak nie było Service Packów to co nie było internetu. Aha i jeszcze jedno. Być może masz ustwione w programie antywirusowym sknowanie http. Wyłącz to jeśli masz włączone