Problem z wyborem karty dźwiękowej - potrzebne SPFID, najlepiej COAXIAL

Witam! Jako zapalony użytkownik Thinkpadów (najpierw T42p, później T31 i T61) o sprzęcie stacjonarnym wiem niewiele, a właśnie ostatnio sprawiłem sobie poleasingową maszynę klasy PC. Niestety, nie posiada ona wbudowanego złącza spdif, bez którego nie wyobrażam sobie słuchania muzyki - czy moglibyście polecić mi jakąś kartę dźwiękową, najlepiej w miarę tanią, którą bezproblemowo podłączę do gniazda COAXIAL w amplitunerze? Bo gdy czytam o np. oddzielnym SPDIF dla przednich i tylych głośników (i co mam później z tymi dwoma sygnałami zrobić? wybrać jeden? Albo co gdy będę chciał pass-through puścić DD 5.1?) to się gubię… Sprzęt może być nowy, może być używany - nie zależy mi. Na jakości sygnału analogowego też, więc wolałbym zapłacić jak najmniej…

Jeśli myślisz że używając połączenia cyfrowego (SPDIF) nie jest ważna jakość karty dźwiękowej to się mylisz, sygnał cyfrowy może i nie traci na jakości przy przesyłaniu tak jak analogowy ale to przecież karta dźwiękowa jest odpowiedzialna za jego wygenerowanie więc jej jakość też ma tu istotne znaczenie.

Co do sedna to może konkretnego modelu ze sklepu/aukcji ci nie podam ale mogę ci polecić karty muzyczne (to określenie bardziej tu pasuje) z układem ENVY24 firmy ICE (obecnie pod marką VIA), układ ten generuje wyjątkowo dobrej jakości dźwięk co jest wyraźnie słyszalne zarówno na wyjściu cyfrowym jak i analogowym.

Układ ten polecono mi kiedyś gdy pytałem jaki układ jest najlepszy i kupiłem opartą na nim kartę Terratec EWX24/96 z której jestem bardzo zadowolony, ma ona też wejście i wyjście SPDIF (optyczne ale ma też na płytce wyprowadzone piny do podłączenia kabla COAXIAL).

Odkąd kupiłem tą kartę sam polecam ten układ dźwiękowy innym, ostatnio znajomy zakupił inną kartę na tym układzie i on również stwierdził że jakość dźwięku jest bardzo dobra.

Walnąlem głupią literówkę w tytule :slight_smile:

 

Kolego, na jakości bym się w ogóle nie skupiał, słucham mp3 lub radia internetowego, wcześniej miałem po prostu stację dokującą do laptopa z wyjściem spdif i mi wystarczała w 100%. W dodatku, jak puszczam np. DD gdy oglądam filmy, to chipset karty nie ma żadnego znaczenia.

 

Strasznie ciężko będzie mi taką kartę kupić, a w dodatku nie ma nawet obsługi 6 kanałów, więc np. dźwięku przestrzennego z gry nią nie puszczę…

 

ile jest warta taka np. Zoltrix Nightingale Pro 6?

Wcale nie jest ciężko znaleźć karty na tym chipie, na Allegro jest ich kilka a nawet jest dokładnie ta sama co ja mam.

Możesz zobaczyć np tą: http://allegro.pl/karta-dzwiekowa-multiroom-m-audio-delta-1010lt-pci-i4986479909.html

Ja też słucham często mp3 i nawet na zwykłych mp3 192kb/s słyszę kosmiczną różnicę.

Kto choć raz posłucha takiej jakości muzyki ten nigdy o zwykłej dźwiękówce nie powie że daje jakąkolwiek jakość…

Co tej do której dałeś linka się nie wypowiem bo nie jestem w stanie powiedzieć nic pozytywnego o żadnej karcie tej klasy, jeśli moje argumenty nie wydają ci się słuszne to prawdopodobnie cokolwiek kupisz będziesz zadowolony.

Pozdro.

Nie masz zielonego pojęcia i wypisujesz bzdety.Puszczenie syg cyfrowego oznacza że za jakość audio odpowiada zewnętrzny przetwornik DAC.W takim wypadku jakość całej karty audio nie ma żadnego wpływu na końcowy efekt.

OK, może nie wpływa dosłownie na jakość samego audio ale trzeba sprawdzić jakie formaty cyfrowego audio jest w stanie ona przetworzyć (mam na myśli rozdzielczość bitową i częstotliwość próbkowania), przynajmniej wtedy gdy karta ma odbierać dźwięk po złączu cyfrowym.

A zaczynając temat od początku to kolega pisze że jego płyta główna nie ma wyprowadzonego złącza SPDIF ale przecież wiele płyt głównych ma złącze oznaczone SPDIF w środku (nie wyprowadzone na zewnątrz), tak jest na mojej płycie.

Czy kolega sprawdził czy jego płyta główna nie ma przypadkiem w środku złącza do podłączenia złącza SPDIF na osobnym śledziu?

Bo jeśli ma to po co kupować osobną kartę dźwiękową jak i tak tylko złącze SPDIF z niej będzie w użyciu gdy wystarczy tylko kupić śledzia ze złączem SPDIF…

Przeczytałem w sieci, że nie ma (T3500 spdif - pierwszy wynik w google).

 

Dodatkowo, mój ampli nie obsługuje DTS a i częstotliwość musi być niska, więc…

Wiódł ślepy kulawego ! Kup jakąkolwiek karte zewnętrzną z SPDIF. Upierasz się przy coaxial , czyżby ampli nie mialo wejścia toslink(optical) ?

Ma, ale toslink generuje wiele problemów - m.in. mój kabel coaxial ma teraz ze 4m, jest puszczony nad korytarzem, toslink by się tu nie sprawdził a coax to zwykły chinch, w dodatku można go przedłużyć dowolnym kablem bez jakichkolwiek narzędzi. Co więcej, gdy ostatnio korzystałem z tolinka (na audigy 2 zs pcmcia) obciążało to znacznie komputer, wolałbym tego nie powtarzać.

Zupełnie nie rozumiem dlaczego użycie złącza toslink miałoby bardziej obciążać komputer niż coaxial, przecież to dokładnie ten sam sygnał wypuszczony z tego samego złącza karty tylko że sygnał elektryczny zamieniony przez diodę na optyczny, dla karty dźwiękowej nie ma absolutnie żadnej różnicy czy wysyła/odbiera dźwięk sygnałem elektrycznym czy optycznym.

Chyba że mówimy o zużyciu prądu to dioda przetwarzająca sygnał elektryczny na optyczny (lub na odwrót) faktycznie ciągnie odrobinkę dodatkowego prądu (ilość raczej niezauważalna) ale dioda nadawcza w kartach ze złączem wyjściowym toslink pracuje cały czas (cały czas świeci) więc i tu nie ma prawa być żadnej różnicy.

Nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem. Tak czy siak, musiałbym dorzucić przynajmniej z trzy dychy na kabel, delikatny i z którym mam złe wspomnienia (fakt, że wtedy siedziałem na pentium M, a nie na Xeonie, ale zawsze :).

No i strzeliłem sobie w stopę, bo kupiłem jakiś niepełnoprawny produkt który ma SPDIF tylko z nazwy - Soundblaster Audigy 7.1 SE - Digital Out jedynie przez specjalną przejściówkę, która ma w sobie bóg wie co… Może ktoś się z tym bawił i udało mu się uzyskać dźwięk cyfrowy z tej karty bez tej nieszczęsnej przejściówki?

A czytałeś tu: http://support.creative.com/kb/ShowArticle.aspx?sid=96220 ??

Według schematu na tej stronie wystarczy ci zwykły kabelek mono jack-rca podłączony pod złącze Line In jako że to złącze na karcie jest oznaczone jako Line In, Mic In oraz Digital I/O (patrz tu: http://btracunalniki.si/userfiles/creative-sound-blaster-audigy-se-7_1-1.jpg ).

Taki kabelek mono może być ciężko znaleźć gotowy bo wszędzie się stosuje stereo ale banalnie łatwo zrobić.

Podejrzewam że jakbyś użył standardowego kabelka stereo jack-rca który kupisz niemal wszędzie to byś na jednej wtyczce rca miał wyjście elektryczne spdif (lewy kanał czyli wtyczka biała) a na drugiej wejście elektryczne spdif.

Mam taki kabel (stereo) i się nim bawiłem, ale zero efektu… Mam w tej chwili strasznie kombinowane to połączenie, spróbuję jeszcze bezpośrednim kablem…

 

EDYCJA

Działa, ale tylko test DD. Żadne inne dźwięki nie są odtwarzane. Dziwne…

 

PONOWNA EDYCJA

Wielkie dzięki za tę uwagę z białym chinchem, tylko dzięki temu do czegoś doszedłem. Nadal mam jednak tylko dźwięk DD, jak film ma taki dźwięk - to wszystko działa i mam 5.1 Jak puszczam np. radio internetowe, inne dźwięki - nic nie działa…

 

I TERAZ JUŻ PO RAZ OSTATNI :slight_smile:

Wiszę Ci browara - już chciałem tę kartę sprzedawać (zakończyłem aukcję po twojej poradzie). Zainstalowałem modowane sterowniki (http://danielkawakami.blogspot.com/2014/08/p17x-series-support-pack-30-audigy.html) i wszystko śmiga, dzięki :slight_smile: