Problem z wyborem PS3 vs PC

Siemka. Mam pewien problem! (Z góry mówię, że narazie mam 1500 zł oszczędności.) Czy na dzień dzisiejszy (27-05-2013) opłaca mi sie kupić PS3 używanego, czy lepiej dołożyć trochę kasy i kupić komputer? Najbardziej zależy mi na komforcie grania. Dodam jeszcze, że w domu mam netbooka, który też działa nie naj gorzej. Czy opłaca mi się kupna tej konsoli skoro za kilka miesięcy wyjdzie PS4? I czy gry na PS3 będą nadal tworzone po premierze nowej?

Lepiej kupić PC.

Nie opłaca się kupować PS 3, głównie ze względu na słabą grafikę.

Po premierze PS 4, gry będą tworzone na PS 3 pewnie jeszcze przez 6 mies. , później już raczej nie.

Kolega napisał przecież, że najbardziej mu zależy na komforcie grania, a nie grafice. Poza tym grafika na ps3 nie jest aż tak słaba - nie przesadzajmy.

Jak masz w miarę duży TV, dobrą kanapę to PS3 jest wygodniejsze ze swoim bezprzewodowym padem. Ale zależy też jakie typy gier cię interesują. Na ps3 jest dość dużo jrpg (ja głównie przez to kupiłem tą konsolę). A PC to wiadomo.

BTW 1500 zł na używane PS3 to dość dużo ci zostanie :stuck_out_tongue: w sam raz na jakieś gierki (używki można dość tanio dostać).

Zapomnij o playstation . Tłumaczenie że możesz usiąść wygodnie z padem w fotelu przed dużym telewizorem to jakiś absurd . Bo niby do pc-ta nie można podłączyć bezprzewodowego pada albo pc-ta nie można podłączyć do dużego tv .Pc to pc i żadna konsola go nie przebije .

Pewnie, że pc jest dużo lepszym rozwiązaniem. Dużo gier pójdzie np. w emulatorze ps3. Jak ma się gry, to można a nich utworzyć obrazy bin i mieć swoje gry na dysku D. Gra się z obrazu i jest OK. Ja musiałem swoje stare PlayStation zanosić do serwisu, żeby mi z niego wgrali bios do psx. PlayStation się rozsypał, a ja latami gram w wyścigi z wnukami na parę padów. Uruchamiam z obrazu uratowane gry. Nawet jedna jest z 1995 roku. Widzę, że teraz do gier są ps2 i ps3 kompletne emulatory. Macie lepsze czasy. Tylko zazdrościć… ale my mieliśmy satysfakcje przejścia całego Raymana 1995. Następne, to była łatwizna.

Pozdrawiam.

Następny temat pełen trosk i zastanowień co kupić … chcesz naprawdę dobry sprzęt do grania - kupuj konsolę bez zastanowienia :slight_smile: Masa gier i niezły komfort podczas grania na kanapie. Jeśli jednak chcesz mieć maszynę wielofunkcyjną a’la PC - to kupuj go bez zastanowienia - lepsza grafika, możliwości konfiguracji - sterowanie (mi np myszka i klawiatura bardziej odpowiada niż pad).

Taaaaa to jest argument ROFL

Chłopie bladego pojęcia nie masz a się udzielasz. Emulacja PS2 nadal kuleje a ty wyskakujesz z emulacją PS3, LOL chyba za 10 lat. Na dzień dzisiejszy nie ma żadnego działającego emu (to że ktoś “zaemulował” odpalenie BIOS`u tej konsoli to nic nie znaczy), sprzęt jest skomplikowany technologicznie a do tego mocny.

Co do kupna konsoli. plusy są takie że odpada zamartwianie się specyfikacją hardware, wkładasz płytkę, instalujesz i grasz zazwyczaj przy stałym 30 lub 60 framerate. Obecna generacja ma bardzo fajną grafę i nie ma się co podniecać że PieC ma lepszą. Gier jest multum i tak nie ogarniesz wszystkich (ja jeszcze nie ograłem tytułów z PS One).

Minus jest w zasadzie jeden zasadniczy, cena gier , ta jest wysoka i nie ma się co czarować. PieC zwraca się szybciej, droższy hardware ale tańsze gry. Co prawda starsze tytuły można wyłapać za 50-100 zeta ale w stosunku do PC nie ma porównania, ceny stoją dłużej na wysokim pułapie, więc jak chcesz grać w nowości dość długo 200 wymagane.

Jak szukasz do gier kup bez zastanowienia PS3 jeszcze dłuuugo będą wydawane na ta konsole nowe gry. Zauważ w konsoli wkładasz płyte i działa. Nie zastanawiasz się czy karta graficzna ma odpowiednią wydajność, czy masz odpowiednio dużo RAM, procesor itd. Często okazuje się że w komputerze czegoś brakuje jakiś bibliotek itd. . Zauważ że na PS 2 dalej są wydawane gry. np. Fifa 13 wyszła a ta konsola ile ma lat już… o wydawanie gier na bank nie musisz się martwić. Komputer po półtora roku, dwóch latach musisz koniecznie modernizować bo najnowszych tytułów nie uciągnie. Konsole masz na lata.