“To urządzenie jest obecnie używane. Zamknij wszystkie programy lub okna, które mogą używać tego urządzenia, a następnie spróbuj ponownie.” - Taki komunikat pojawia mi się kiedy chcę wyjąć pendrive’a za pomocą opcji “Bezpieczne usuwanie sprzętu i wysuwanie nośników” na pasku zadań. Oczywiście pendrive nie jest używany, wszystkie dane dawno się z niego przesłały i wszystkie okna są zamknięte. Sprawdzałem obydwa pendrive’y i jest to samo. Dlaczego? W Windowsie XP ta funkcja działa bez problemu. Czyżby w Windows 7 było to zrąbane i mam po prostu wyciągać pendrive’a bez tego?
EDIT
Program Unlocker pokazuje, że blokujący proces to explorer.exe, no, ale to co, za każdym razem mam wyłączać ten proces specjalnie? Chyba samo powinno działać te “Bezpieczne usuwanie sprzętu”. Zresztą… tego procesu chyba nie można wyłączać…
– Dodane 29.03.2013 (Pt) 15:40 –
Hmm… Odkryłem, że żeby pendrive odłączył się bez problemów to muszę mieć wyłączoną przeglądarkę (Mozilla Firefox). Czy to normalne?
Chyba nie zrozumiałeś o co chodzi. Ta opcja to dokładnie ta sama co na pasku zadań i właśnie jak mam włączonego Firefoxa i klikam na tę opcję to wyskakuje komunikat, że nie mogę odłączyć pendrive’a bo jest używany, a nie jest - jedynie przeglądarka jest uruchomiona. Okazuje się, że to samo mam na laptopie z Windowsem 8, więc to ewidentnie wina przeglądarki, która w jakiś dziwny sposób ma na to wpływ na tych systemach operacyjnych. Inne przeglądarki nie stwarzają takich problemów, a Firefox na systemie Windows XP też w tym nie przeszkadza.
Bullshit. G…prawda. Jak Win chce to trzyma device czy ‘szybkie usuwanie’ czy ‘wysoka wydajność’. Proces to System i niby robi coś z NTFS-em. Dla mnie to mocno podejrzane bo nie ma w całym (przynajmniej anglojęzycznym) Internecie żadnego spójnego i logicznego, konkretnego wyjaśnienia (90% to pieprzenie jak wyżej a 10% to bełkotliwe przypuszczenia jak niniejsze moje).
Moim zdaniem należy sprawdzić czy nie jest to po prostu szpiegowanie (np. zbieranie informacji o danych na dysku). Nie to że już wysyła ale jakoś przygotowuje do późniejszego przesłania gdzie trzeba.
Czy przypadkiem ostatniego zapisu zdjęcia, strony, pliku w przeglądarce nie robiłeś na pendrive’ie?
Czasem bywa również tak, że Windows nie chce odłączyć pamięci masowej, jeśli ta wpięta była w port USB jeszcze przed uruchomieniem komputera.
Temat dość stary, ale problem jest aktualny, na dziesiątce dzieje się to samo. Czasem problemem jest antywirus, który skanuje urządzenie, czasem właśnie Firefox, a czasem… wirus.
Dla mnie ta opcja jest od początku skopana, jeśli użytkownik żąda, aby urządzenie było wysunięte, to system nie powinien “dyskutować” tylko bezwarunkowo spełnić polecenie. Ewentualnie poinformować czym to grozi, jeśli akurat na przykład edytujemy plik.