Hej,
Mam mały problem z przeglądarką Safari na macu (Ventura). Niektóre elementy stron internetowych nie są poprawnie wyświetlane (np. steppery na stronie np. DHL). Zamiast ikonek, pojawiają się kwadraty xD.
2 dni temu grzebałem w ustawieniach Proxy i podejrzewam, że mogło to coś zamieszać. Tylko po usunięciu proxy, zapomnieniu sieci i ponowym połączeniu, czyszczeniu cache, historii w Safari. Problem nadal wystepuje… Resetowałem kompa, to samo.
Na przeglądarce Chrome wszytko jest okej…
Safari zawsze miała problemy z poprawnym wyświetlaniem niektóry stron. Pytanie czy wcześniej te konkretne strony były wyświetlane poprawnie?
Jak rozumiem folder Caches w Library czyściłeś?
No, Safari nie wykorzystuje czasem wlasnego silnika? O ile dobrze pamiętam, był to WebKit?? Mogę się mylić…
Apple mogłoby przenieść Safari na Chromium, ale nie „My chcemy mieć własne rozwiązania, które nie są multiplatformowe”…
Szczerze, to nigdy nie mialem problemów z Safari x)
Ogólnie to czyściłem kompa CleanMyMac + przez opcje w Programowaniu „oprózniej pamięc podręczną”. Jak zajrzałem do folderu ~/Library/Caches to nie widzę tam śmieci od safari ( jest z 4 foldery)
Można wywalić wszystko z tego folderu, jedyne co się stanie, to przez kilka pierwszych minut po uruchomieniu aplikacji, które potrzebują pamięci podręcznej, będą odrobinę wolniej działały, jak zapiszą, to wróci wszystko do normy. Tam są trzymane wszystkie dane podręczne, między innymi przeglądarki czy właśnie ustawienia proxy.
Safari ma problemy z niektórymi stronami, np. nie wyświetla poprawnie niektórych filmów z Netflixa, nie obsługuje niektórych sklepów internetowych, hurtowni itp. tym niemniej nie jest tego aż tak wiele, większość popularnych stron wygląda zwykle poprawnie.
Nie da się usunąć tych 4 folderów…
Jest jakiś sposób, żeby odinstalowac Safari i zainstalować jeszcze raz? Dalej tresci się nie poprawnie wczytują
Można cofnąć za pomocą Time Capsule, można przywrócić system do stanu fabrycznego. W niektórych wersjach można było odinstalować safari, od Capitana już chyba nie.
Jeszcze można przetestować Oriona:
Niby powstał by ruszył w nim uBlock Origin i była mniej prądożerna niż Chrome i Firefox (gdzie uBlock Origin działa normalnie).
Update:
Udało mi się rozwiązać problem… Wyłączyłem Tryb blokady, który zbyt mocno blokował strony. Teraz jest już wszystko okej 