Problem z zakupem ołówka :(

Chciałbym sobie zakupićołówek automatyczny 0,3 mm (ważne aby był 0,3mm!) i mam z tym spore problemy.

Godzinami szukam na google ale problemem jest to że na przykład mogą je zakupić tylko firmy albo kiedy koszt wysyłki jest większy od zakupu.

Raz znalazłem sklep dla architektów, niestety ze stolicy. koszt przesyłki wynosił 20 zł ( sam ołówek 12 zł).

Raz miałem przypadek że byłsklep gdzie towar mógł zakupić zarówno klient indywidualny jak i firma. Otóż dostałęm wczoraj telefon od te firmy abym nadał fakturę dla jakieś firmy znajomej ( nie mam żadnej znajomej firmy więc za bardzo się nie znam).

Zna ktoś może sklep, oprócz Allegro bo tam nie ma nic z tych rzeczy, gdzie mógłbym zakupić ołówek automatyczny 0,3 mm?

Może Hipermarket lub jakiś sklep papierniczy.

Znajdź najbliższą Politechnike. Na wydziałach są sklepy z takimi rzeczami.

Studiuje na Politechnice Śląskiej. Praktycznie na każdym wydziale jest taki sklep i jestem pewien że tam takowy ołówek kupisz bez problemu. Zresztą gdzie kupować takie artykuły jeśli nie na wydziałach architektury czy budownictwa.

Pozdrawiam

Lord Yabol ty chcesz zamawiac olowek przez internet :o :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: w zyciu sie tak nie usmialem :slight_smile: co to ksiegarni albo sklepow papierniczych nie ma?? zlikwidowali?? :o

Do czego to już dochodzi :mrgreen: :mrgreen:

o lol… Sam tytuł topica mnie śmieszy ^^

Idź do ery :wink:

Takie są skutki jak się zamawia tego typu rzeczy neta :stuck_out_tongue:

Jak już znajdziesz odpowiedni sklep (normalny nie internetowy) to kup przybory firm Pentel :

http://www.pentel.com/product/catalog/Main.html?

Są trochę droższe ale naprawdę warto zainwestować, a nie kupować po 10 razy byle g… 8)

Grysiku :stuck_out_tongue:

Dobry ołówek techniczny kosztuje

Najlepsze ołówki tylko z czystego grafitu - drogie ale spełniają swoje “powinności” :slight_smile:

Jak by ktoś nie łapał aluzji - grafit jest jedną z odmian węgla (torf => węgiel brunatny => węgiel kamienny => antracyt => grafit => diament = brylant (nazwa handlowa)

ojjj mijasz się z prawdą trochę. węgiel kamienny oraz brunatny tak samo jak i torf są skałami osadowymi które całkiem nieźle się palą (najlepiej pali się antracyt). Są one niczym innym jak mieszankami grafitu, sadzy i różnych zanieczyszczeń

Natomiast grafit, diament oraz fulereny (a jak mówi wikipedia także nanorurki i nanopianki) są alotropowymi odmianami węgla, czyli są to te same pierwiastki chemiczne, tylko posiadają inaczej zbudowaną sieć krystalograficzną.

Może się zdziwisz ale u mnie a także w każdym duży mieście nie zakupisz ołówka 0,3 mm.

Ołówek 0.5 mm to zawsze można kupić, i nie jest śmiesznym żart z likwidacją sklepu.

Co do zakupów przez interneto to problem polega na tym że sklepy posiadają oferty głównie(!) dla firm.

A o możliwości zakupu na politechnice? ok 70 km jazdy to jednak spory kawałek…

No fakt te wielkie obszary Clintonowa (czytaj Górnego Śląska 8) ) są przeszkodą nie do pokonania :stuck_out_tongue:

Należałoby dodać, skoro jesteśmy dokładni, pochodzenia organicznego.

Pisząc węgiel miałem na myśli oczywiście pierwiastek chemiczny. W nawiasie podałem najbardziej znane hasła, jakie mogą się kojarzyć z węglem i proszę tego nie traktować jako “lini” przekształceń jednego w drugi :slight_smile:

Nie fortunnie użyłem znaku “=>”

No ale wszyscy chyba łapią o co chodzi :slight_smile: