mam problem z WSUSem na serwerze Windows Server 2008. Poprzedni admin, chyba nie wiedział, że trzeba tam czasem sprzątać i folder WSUS zajmuje mi prawie 400 GB na dysku…
Mam pytanie. Jak go bezpiecznie przenieść? Albo doprowadzić go do jakiegoś normalnego stanu? Ewentualnie wywalić i postawić na nowo? Czyszczenie nic nie daje, bo wali błędami i nic nie czyści. Wywaliłem na razie z aktualizacji inne serwery i trochę miejsca się zwolniło… Może powywalać analogicznie, wszystkie komputery i pododawać na nowo?
Skoro “poprzedni admin” nawywijał, to niech “aktualny admin” sprząta. Jak go nie ma, to trzeba zatrudnić. Jeżeli Ty masz ogarniać, to adminuj, a nie szukasz na forum gotowca.
Tu siedzi banda anonimowych amatorów, którzy nie biorą żadnej odpowiedzialności, jeżeli położysz serwer. Owszem, są też ultra-mózgi od administratorki, tylko ich krótkie tłumaczenie nie ma sensu, bo nie zrozumiesz. Długie też nie ma sensu, bo po co się męczyć tłumacząc zwykłemu leniowi?
Metody są w trzech pierwszych wynikach w google (frazę sam wymyśl), dalej też zapewne sporo przydatnych informacji. Komunikaty błędu są od tego, żeby czerpać z nich informacje i wspomagać usuwanie tychże błedów. Tobie nawet nie chciało się ich tutaj podać.
Zarządzanie aktualizacją to jest podstawowa wiedza, ale dobrych praktyk, które pozwalają to szybko ogarniać najlepiej uczyć się z doświadczenia. I robić backupy.
Jak już wspomniano - wszystko zależy od sytuacji i błędów - których nie podałeś… Jak chcesz zaorać, no to oraj… ale z głową. Zatrzymaj serwis WSUSa (wsusservice), zobacz czy masz Program Files\Update Services\Tools wsusutil.exe. Jak tak, to: wsusutil.exe reset
Ja bym jednak się zainteresował jakie są błędy…