Mam następujący problem. Słyszałam, że można wymienić kartę ram na lepszą. Z tego powodu zdjełam tyl laptopa (wykręciłam śrubki i wyjełam tą pokrywę z tylu), żeby tylko zobaczyć jakie karty ram mam, jak są rozmieszczone itd. Nic nie dotykałam,tylko zrobiłam zdjęcia kart ram (żeby pokazac komus co jest do wymiany) i zamknelam pokrywe, przykrecilam śrubki.
Po tym laptop sie nie włącza. Jak naciskam przycisk zasilania, lampka zasilania na chwile się wlacza a potem gaśnie i komputer sie nie uruchamia. I tak za każdym razem.
Napisz jaki to laptop, co odkręciłaś.
Samą klapkę od pamięci, czy całą pokrywę.
Czy baterię masz wyciąganą, czy nie.
Może śrubki przykręciłaś nie w tym miejscu co trzeba.
Czasem mają różną długość i przykręcenie w innym miejscu tych dłuższych może powodować jakieś zwarcie itp…
Spróbuj jak lapek się zachowa na odkręconych.
Musiałaś coś nabroić mimo, że tobie się wydaje, że niczego nie dotykałaś.
Jeśli lapek ma wyciąganą baterię, to na wyciągniętej baterii i na odłączonym zasilaczu przytrzymaj jakieś 15 sekund włącznik laptopa.
Potem włóż baterię oraz podłącz zasilacz i sprawdź.