Problem zapoczatkowany ram'em

Wczoraj postanowiłem przeczyścić komputer wyjąłem ramy (ddr 512 i 256) wyczyściłem dokładnie pędzelkiem sloty i włożyłem ramy na miejsce .Odechciało mi sie czyszczenia reszty . Podłączyłem kabel do komputera włączam , komputer sie uruchomił lecz monitor był czarny . Myślałem ze to awaria ramu jakaś , lecz głośnik od płyty głównej nie piszczal .Dzisiaj chciałem pożyczyć ram od kolegi . Wyjął 128 ze slotu ( w drugim zostało 512) włącza komputer i to samo co u mnie

jaka może być przyczyna ?

Hej,

Miałem dokładnie - jakiś rok temu - ten sam problem ze starym kompem stacjonarnym. Czyszczenie było pełne Niby się włączał, ale karta graficzna nie działała. Odłączałem więc poszczególne podzespoły i okazało się, że problem powoduje właśnie jedna z kości RAM. I założę się, że u Ciebie jest podobnie… Dlatego koniecznie przetestuj kości - ale pojedynczo, by w ogóle komputer mógł się włączyć… Pamięć RAM sprawdź za pomocą programu MemTest - link do programu oraz odpowiednią instrukcję znajdziesz TUTAJ. Jeśli pojawią się jakieś błędy - a zakładam że tak będzie - to niestety kość RAM’u do wymiany.

Pozdrawiam,

Dimatheus

będę musiał pozyczyc od innego kolegi ramy bo 256 nie działa a teraz mam podejrzenie co do 512

Hej,

W sumie dzięki temu sprawdzisz, czy płyta i mostek północny przypadkiem nie padły…

No to nic, tylko wrzucić do płyty i przetestować.

Pozdrawiam,

Dimatheus

Ram działa grafika tez sprawdzałem u kolegi wiec płyta albo procesor

Jak wyjmiesz grafikę, RAM i odłączysz dysk z komputera, to przy próbie uruchomienia (z samym procesorem) są jakieś piski?

Masz jakąś diodę, pokazującą czy płyta główna dostaje prąd?

Jaki dokładnie masz zasilacz (model)?

Ten komp to nie jest “zbytnia strata dla ludzkości”

Płyta główna As rock k7s8x

Grafika gv-r955128d

procesor Athlon XP 2800+ 2250MHz 333MHz

ram kingstona 512 i jakiś 258

dysk Satage

Muzayka zintegrowana

jeśli padł procek to jaki polecacie ?

Jak będziesz ignorował zadawane pytania, to nie zdziw się, jak nikt nie odpowie na Twoje…

Bez urazy ale nie jestem taka /cenzura/ ze sie na sprzęcie w ogóle nie znam to co napisałeś zrobiłem na początku i na tej podstawie myślę ze mi płyta paść mogła

Fajnie, że się z nami podzieliłeś tymi informacjami…

Hej,

Spokojnie… Po co te nerwy?? #-o Dobrze, że to tylko wirtual, bo w realu pewnie ktoś tu by się chwycił za głowy…

Ciężko mi coś polecić z AMD, bo sam preferuję i polecam układy Intela - jakoś się do AMD po prostu zraziłem - ale to zupełnie inna historia… :slight_smile:

Pozdrawiam,

Dimatheus