Problem ze słuchawkami

mam kartę dźwiękową ALS4000 i słuchawki Media-Tech MT357 (kupiłem je za 92 zł, a więc chyba są dość dobre), ale jednak mam z nimi problem bo gdy ustawię większą głośność to niesamowicie „charczą” i niczego nie da się słuchać.

mój kumpel mówił, że może to być od tego, że wtyczkę do słuchawek mam koloru złotego.

jaki może być problem i jak można temu zaradzić?

acha… byłbym zapomniał… u mojego kumpla na zintegrowanej karcie działają one bez problemu! !!

pomóżcie! !!

Kompletna bzdura, powiedzialbym ze te “pozalacane koncowki” oferuja lepsza jakos w odbiorze, mam ta sama karte muzyczna i zlote koncowki zarowno do sluchawek jak i wiezy HiFi i jest si…

Mialem kiedys podobny problem ale na wieze i wymiana czinczy na dobrej jakosci kabel rozwiazal sprawe…

złoty jack (wtyczka) ma służyć poprawie odbieranego dźwięku, ale tylko wtedy gdy wejście będzie również pozłacane!! może sprawdź ustawienia karty dźwiękowej lub poprostu pokombinuj w mikserze systemowym!! być może, masz coś za głośno…

Mozliwe, ze masz wlaczony microphone w “volume control”

Sprawdz to… jesli masz to wycisz te funkcje i zobacz czy jest good :slight_smile:

czyli jeżeli nie mam pozłacanych wejść na karcie to to może być problemem?

wydaje mi się, że nie!!

a czy twój kolega ma wejście pozłacane?? sprawdziłeś ustawienia miksera?? charczenie jest tylko na słuchawkach czy także na głośnikach??

Nie ma to większego znaczenia, a na pewno nie jest to powodem opisywanych przez Ciebie efektów. Sprawdź ustawienia w panelu regulacji głośności (zmniejsz ustawienia suwaków do połowy). Efekt charczenia może być spowodowany przesterowaniem słuchawek.

przesterowaniem? co to oznacza?

sprawdziłem ustawienia miksera i wszystko jest oki, to znaczy jak zmieniałem suwakami moc to niewiele to zmieniało przy jakości dźwięku.

charczenie mam tylko na słuchawkach, na głośnikach jest jak najbardziej w porządku…

Chyba zdajesz sobie z tego sprawę że głośniki wytrzymują większą moc od słuchawek. Przesterowanie oznacza że moc sygnału dostarczona przekracza moc nominalną słuchawek co objawia się właśnie charakterystycznym charczeniem. Zmniejsz poziom syganału w panelu regulacji głośności i powinno być wszystko OK. Dyć słuchawki to nie zestaw głośnikowy. :slight_smile: :slight_smile: :slight_smile:

sprobuj jakich kolwiek innych sluchawek

jak to niepomorze

masz uszkodzone wyjscie liniowe i tyle :smiley: :smiley: :smiley:

:o :o :o :o

Jak już to wyjście głośnikowe.

Fiesta wow a jednak moderatrzy dzialaja bo myslalam ze spia hhiih :stuck_out_tongue: :stuck_out_tongue: :stuck_out_tongue: :stuck_out_tongue: ale cos dlugo to zejelo

zacytowac wiadomosc kamci soorki za zarty

a tak ,a propo to niema wyjscia glosnikowego tylko

wejscie i wyjscie liniowe

Line OUT/IN

dzwieku sygnalu

no chyba ze ujmiemy to poslangu ,czyli powiedzmy po naszemu

hehe :wink: :wink:

sprawdzałem u kumpla i słuchawki bez problemu dają naprawdę dużego czadu. koleś ma kartę zintegrowaną i ustawienia głośności jak dła głośników i nic to nie zmieniło…

sprawdzałem jednak u innego kumpla na zaintegrowanej karcie i był ten sam problem co u mnie… nie wiem co mam z tym zrobić…

pozdrowienia i dzięki za zainteresowanie!

co jak co ale złota końcówka nie ma tu nic do rzeczy. Może pokombinuj cos ze sterownikami do karty dźwiekowej. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, podłaczas słuchawki bezpośrednio do kompa ?

przejdz przez kreator dzwięku.

jaki kreator dźwięku?

w panelu sterownia =>>dzwięk multimedia (w Xp może być pod inną nazwą) i zakładka głos i będzie testowanie głosu.

nic to nie pomogło…

macie jakieś inne rady?

ale przy kazdym dzwieku tzn. z każdego źródła jest zniekształcony np. prz programie Winap, spróbuj włączyć winapma i regulować głosem, ustawiac basy itd.

niestety właśnie z każdego programu dźwięk jest zniekształcony :frowning:

straciłem już nadzieję… :frowning: