Aż tak bardzo nie wydłużasz. 10 czy 12 sek. Co za różnica Dłużej hasło wpisuję. A korzyść. Bezpieczeństwo. Ponieważ Restore Point bywa zawodny a przy funkcjonalnych aktualizacjach punkty przywracania są często kasowane, używam obrazu systemu. Mniej więcej co miesiąc nadpisuję istniejący obraz na zewnętrznym dysku. Jak Restore zawiedzie, a zawodzi, to przywracam obraz ale do tego potrzebuję bootowalnego dysku ratunkowego. Po cholerę mam włazić w bios i w nim grzebać? Dla tych dwóch sekund.
Przecież zmiana ustawień w BIOS-ie to ile czasu? 5 sekund? A może 10?
A po co? Dla dwóch sekund ?
W moim przypadku nic nie robię. A tak musiałbym klepnąć w delete, przejść do odpowiedniej zakładki, zmienić ustawienia, zapisać je , potem potwierdzić. Następnie zrobić swoje i znowu to wszystko powtórzyć by powrócić do poprzedniego stanu. Dla dwóch sekund? Za leniwy jestem.
Ja tam wolę szybszy start i edycję BIOS/UEFI, gdy jest to konieczne. Ale oczywiście każdy może mieć swoje zamiłowania.
Pstryk, pstryk. Jak to wypowiesz to miną dwie sekundy. O ile się nie jąkasz.
No ale fakt, tracę. Czego to, przez te dwie sekundy mógłbym wtedy dokonać. A jakby tak zsumować to w ciągu roku jest to już 730 s a przez 50 lat jest to już 10 godzin. Chyba przejdę na twój system. 10 godzin dłużej pośpię
Brawo! Zawsze, ale to zawsze trzeba mieć sprawną kopię partycji systemowej. Ewentualnie nawet zainstalować system na oddzielnym dysku SSD i zrobić sobie kopię takiego dysku na zewnętrznym raz w miesiącu gdy system jest najbardziej sprawny, Najlepiej do tego nadaje się Acronis True Image. Darmowe wersje dla dysków WDC i SEAGATE również spełniają podstawowe funkcje tworzenia i przywracania dysków, partycji czy danych… Przywracanie systemu( znane jeszcze z XP ) w Windows 10 jet archaizmem który domyślnie jest wyłączony, archiwizuje i przywraca jedynie podstawowe pliki systemowe i wpisy rejestru. Dla przywrócenia pełnej sprawności Windows jest to za mało.
Szkoda tylko że Ransomware pierwsze co robi(po zdobyciu uprawnień administracyjnych) to kasuje punkty przywracania systemu i wyłącza tą funkcję…
Oprogramowania w Windows to trzeba umieć używać a nie udawać ze się umie.
Co do pełnej kopii partycji systemowej w przypadku Windows 10 to jak najbardziej rozsądny krok.
A o czym on pisze? No przecież o tym samym co ty.