Mam takowy problem:co kilkanaście włączeń kompa jedno nie wypala (Windows się nie wczytuje) i system zamiast się ładować (jeszcze przed ukazaniem się tego czarnego okna z logiem windy) łypie biały kursor _ (zachęty) i windows się nie wczytuje, nie mogę nic wpisywać porostu nic, resetuje kompa i wszystko jest normalnie windows wczytuje się bez problemu. Takie uruchomienie zdaża się żadko ale jest to trochę denerwujące (każdy reset niszczy twardziela).
Teraz trochę szczegółów które może pomogą:
Mam Windowsa Xp Sp2 PRO
Płyta główna MSI
Procek Pentium 4 - 506
Bios Award Phoenix - AwardBIOS v6.00PG
Sytem jest bardzo stabilny, dopiero wgrany, zero wirusów,
Nie wiem czy to tego wina ale domyślnie miałem ustawiony start systemu najpierw z CDROMU a później z HDD i po kilku dniach zmieniłem najpierw HDD póżniej CDROM, żeby nie komp nie tracił czasu na skanowanie CD. (Przed tą zmianą nie zdażało się to bo miałem tak tylko 2 dni od kupna kompa i mogło się to nie zdażyć bo takie uruchamianie zdaża mi się raz na 5 dni)
Nie wiem czy to jeszcze pomoże ale też z żadka pojawia się tuż po biosie taki tekst i bardzo szybko znika tyle co zapamietałem to tak:
Warning: coś ROM i jakieś litery i cyfry dokładnie nie wiem bo bardzo szybko to znika spróbuję to spisać jak mi się uda. ale napewno pisze rom i warning.
M@rek kompa mam ok tygodnia i zrobiło mi się to narazie tylko 2 razy. kompa włączam kilka razy dziennie. Trochę nie sprecyzowałem sory
Faral nie będę siękłucił co do resetów, powiem tylko że HDD napewno reset nie wychodzi na dobre. Co do CHKDSK to zrobiłem to pod systemem i powiedział żeby przeskanować z /f to jak to wpisałem to powiedział że zrobi to przy następnym uruchomieniu kompa, więc efekty nie znam bo nie mam czasu na wyłączanie kompa.
Mogą niszczy, Bo dyski sie całokowicie nie zatrzymują a już sie znowu rozpędzaja .Jak zachaczą o głowice to będzie martwy sektor. > Dlatego warto wyłączać i chwilkę odczekać
Co do wątku michael_13
kompa mam ok tygodnia i zrobiło mi się to narazie tylko 2 razy. kompa włączam kilka razy dziennie. Trochę nie sprecyzowałem sory Uśmiech...
Na co ty czekasz ?? Leć i składaj reklamacje . I mów że restarty są czesciej bo ci wcisną znowu to samo. Z tego co napisałeś wynika ze masz problem z pamięcią .
Sprawdz jeszce w Panel sterowania >>Narzędzia administracyjne >>Podgląd zdarzeń. Tu system zapisuje awarie
Podgląd zdarzeń nic niepokąjącego nie ma. A to co może być z pamięcią? To może mieć, że raz zadziała a raz nie przy uruchomieniu? Podczas pracy Windowsa nie zdażają się żadne wpadki, komp pracuje bardzo stabilnie, przy konwerstowaniu filmu też się nie krzaczy i tak to nie mam żadnych problemów z nim. A do tej potu ani razu mu się to nie zdażyło. Dodam że w starym kompie też tak miałem że czasami (bardzo żadko nawet już nie pamiętam kiedy się to stało) się nie włączał i reset i wszystko było ok.
Nie rozumiem… Co, w ogóle nie wyłączasz kompa bo nie masz na to czasu? Jeśli tak to nie powinieneś mieć również problemu z włączaniem a przecież dlatego ten temat założyłeś :?
Faral kompa wyłączam i nałogowcem jeszcze nie jestem, tylko jak pisałem tego posta to byłem bardzo zajęty i miałem mnóstwo programów i danych powłączanych i nie miałem czasu na reset.
A w tym cytacie to mi chodziło że nie mógł przeskanować przy uruchomionym Windowsie i zaplanował skanowanie na następne uruchomienie.
Złączono Posta: 08.02.2006 (Sro) 16:31
JNJN nareszcie ktoś gada do rzeczy, w biosie mam teraz 1 to HDD a póżniej CD i tak mi się zdaje że HDD nie może załapać tak szybko. Wcześniej miałem odwrotnie to chyba było dobrze (nie wiem bo długo tego nie testowałem) a co można innego niż cd bo puki się CD rozkręci to chwilę trwa (a nie mam FDD)? Hdd jest podłączony na szeroką taśmę czyli ATA. I taśma jest nowa.