Witam
Jakiś czas temu próbowałem pomóc znajomemu wgrać soft na jego tablet, jednakże podłączając go do mojego lapka, komputer w ogóle go nie pokazywał…
Gdzieś tam poszperałem na sieci i znalazłem sterowniki USB, dzięki którym tablet miał się wreszcie pokazać jako oddzielny dysk, itp… niestety nie udało mi się to (zawsze pojawiał się komunikat że system widzi 4 nieznane urządzenia - zewnętrzne urządzenie Bluetooth do których nie mógł znaleźć sterowników, więc dałem sobie spokój…)
I tu nagle pojawia się zgrzyt - otóż mam myszkę podłączoną pod USB, wszystko działało normalnie, myszka normalnie chodzi a po paru minutach zamiera i nic się nie da zrobić… próbowałem przepinać ją innych portów USB, ale to nic nie daje… Nie pomogło także ręczne usunięcie tych nieznanych urządzeń Bluetooth - zawsze po restarcie systemu komp od nowa mi je pokazuje i cała jazda z myszką zaczyna się od nowa…
Nie pomogło ani odzyskiwanie systemu, ani usunięcie tych urządzeń za pomocą programu DeviceRemover…
Czy jest możliwe że po prostu z poprzedniej instalacji jakieś “śmieci” po tych sterownikach pozostały nadal w systemie i dlatego komp świruje mi z myszką ???
Problem jest dość irytujący więc bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc bądź wskazówkę co można z tym zrobić…