Problematyczne procesy zawieszające system

Witam, mam dość denerwujący problem, a dokładnie dotyczy on tych dwóch procesów:

http://imageshack.us/photo/my-images/687/blad2f.jpg

http://imageshack.us/photo/my-images/341/bladf.jpg

Te procesy w taks managerze pokazują się jako najbardziej obciążające system procesy,

nie dają się zamknąć, zawiesza się dosłownie w każdym momencie gdy np. otworzę jakiś folder czy jakiś program typu WMP.

Za co odpowiedzialne są te procesy i jak zmusić je żeby nie zawieszały systemu?

Pozdrawiam

To są procesy systemowe. Spróbuj zeskanować dysk dkotorem web, może masz podpięte jakieś malware pod te procesy.

Problemem okazały się nieszczęsne malware, Windows Defonder nie zatrzymał tego syfu, jaki antywirus na Windows 8 jest dobry?

Spróbuj Microsoft Security Essentials, bo nie jestem pewny czy działa na tym systemie, ponieważ nie korzystam z tego systemu i nie orientuje się, które antywirusy działaja, a które nie.

security essentials jest już zintegrowany z windows 8

ja u siebie używam avasta i nie mam żadnych problemów spróbuj

Tak, tylko avast to nie jest antywirus, czy coś na jego podobieństwo. Zdarza mu są generować fałszywe alarmy i wpuszczać malware, tak więc odradzam tego programu. Przy takim układzie lepiej wgrać Avirę i comodo firewall.

Bzdura, jedynym zintegrowanym programem chroniącym przed malware jest windows defender, a security essentials trzeba sobie osobno pobrać i zainstalować.

Przy próbie instalacji Security Essentials Win 8 pokazał info, że jest już zainstalowany, i była to próba instalacji na świeżym systemie, Malwarebytes-AntiMalware wykrył mi w systemie 2x RiskWare.Tool.CK podpięte pod procesy które wymieniłem, i oczywiste po ich skasowaniu wszystko jest już dobrze, co do Avasta muszę powiedzieć, że moje zaufanie do niego spadło, gdy na Win 7 skanowałem Malware… i wykryło mi 4 zagrożenia, a byłem przekonany, że avast da sobie z tym radę. Malware… wykrył mi to:2x RiskWare.Tool.CK, Malware.Packer.Gen, Adware.Onlinegames, lecz mnie interesuje tylko to za co odpowiedzialne jest to RiskWare.Tool.CK, bo nie chodzi tu o Win 7 w końcu,

Czyli cały czas byłem mylnie przekonany o tym, że mam jakąś ochronę?

Owszem, ponieważ jak widać po poście autora defender guzik daje… Poza tym, on nie ma tak często aktualizowanej bazy jak zewnętrzne antywirusy.

Używałem Comodo Internet Security i niestety skończyło się to usunięciem go z systemu, ponieważ użycie procesora przez niego wynosiło ~90 %, ponowna instalacja nic nie dawała, więc dałem z nim spokój.