mój dysk twardy w pierwszych sektorach ma wielką amplitudę przy prędkości odczytu/zapisu danych. nie wiem dokładnie ile to jest, ale zakładam, że stanowi jakąś piąta część mojego dysku (40giga).
czym to może być spowodowane?
to dysk 2,5" w notebooku.
obecnie mam na nim dwie partycje: systemową jakieś 8 giga i magazynową - pozostała część dysku.
jeśli zrobię tak, że podzielę dysk na dwie partycje ale partycja C będzie miała 30 giga i D 10 giga i zainstaluję na tej D system, to powinno szybciej śmigać? czy jeśli ta część dysk nie jest tak wyjechana to generalnie, z powodu szybszego dostępu do danych, będzie mi system szybciej gadał?
Może to nie jest tak duża amplituda jak u Ciebie,ale występuje i na nowych dyskach.
Spróbuj wykonać kilka testów pod rząd i zobacz czy są takie same odczyty.
Jeśli takie same,wykonać zdjęcie partycji z dysku,zerowanie dysku,założyć partycje, wgrać goły system XP i sprawdzić dysk.
Jak to samo system XP postawić na tej części dysku gdzie są najlepsze odczyty,czyli np pierwsze 32 GB(partycja C) magazyn,a 8GB (partycja D) system lub podzielić dysk inaczej zależnie od wyników testu.