Witam. Jest to mój pierwszy post, no i w sprawach technicznych które dotyczą komputera jestem zielony, wiec prosze o pomoc.
Zatem , wczesniej miałem windowsa 2000 ,ale komp sie zawirusował wiec musiałem przeinstalowac , znajomy zrobił to na XP. Od tego czasu komp strasznie zwalnia(jest czysty nie ma wirusów) kiedy robi przynajmiej dwie zeczy na raz np. pracuje konwekter, no i w tym czasie nie moge otwierac nic innego (zaskakuje dopiero jakos po 1-2 minut)
Same podzespoły w nim są bardzo kiepskie;
procesor 496 MHz
RAM 384MB
Win XP pack. 1
dwa oddzielne dyski 6 GB i 28 GB
nie wiem co jeszcze mam dopisac zeby było to wszystko dobrze obiasnione.
Jak juz pisałem nie mam zielonego pojecia o "pracy komputera " wiec prosze o pomoc. I z góry dziekuje
Na takim sprzęcie to mi win 98 cienko chodził a Ty masz XP! Przy takim procesorze najlepszy system jaki będzie u Ciebie w miare dobrze chdził to win 98
Powyłańczaj wszystkie bajery związane z wyglądem xp. Ustaw wygląd a’la 98. Może masz jakiś antywirus co spowalnia system. Nie poleca nortona na takie sprzęty, zamiast tego spróbuj avasta.
Ja mam procek 566 MHz Celeron, Gf mx 200 64 Mb, 320 ram, 40 + 20 HDD, win xp sp2 i jakoś mi bardzo dobrze chodzi. Po formacie poświęciłem ze 3 godziny na ustawienie i maszynka śmiga luksusowo. Fakt, że nie korzystam z „pełnej szaty graficznej xp” :P, i bez reszty bajerów. Zero zwiech i mulenia nawet przy obliczeniach photoshopa i innych programów graficznych.
Wszystko zmierza do odpowiedniej konfiguracji systemu i nie napchania dziadostwa w system :mrgreen:
sokeno mulenie to sprawa bardzo subiektywna - ja mam kompa dwuprocesorowego i wcale mnie szybkością działania na kolana nie rzuca choć teoretycznie powinien. A bajerów nie mam żadnych, w trayu tylko antywirus, firewall i głośniczek systemowy. Jeśli tobie wtwój wystarcza to się ciesz, ale proponuję skupić się na problemie kolegi. Napisał że u komp muli i to że odpiszemy mu “A mój mi nie muli” w niczym mu nie pomoże. lamerr , przełącz się na klasyczny wygląd windowsa, wyłącz wszystkie bajery graficzne i zrób to co radzi JNJN - facet wie co mówi i niejednemu tu już pomógł
Przy 384 Mb pamięci system nie korzysta chyba ze swapa aż tak bardzo żeby dysk spowalniał. Tym bardziej że on pisze że wystarczy że ma aplikacje pootwierane, nie wykonuje żadnych operacji z dużym uzyciem dysku. Ja bym obstawiał jako wąskie gardło procesor (bardziej niż RAN czy hdd) - 500 MHz to troche mało jak na XP
Dziekuje wszystkim za pomocną dłon, co nieco sie poprawiło. Ale czego moge wymagac od mojego sprzetu. JNJN ,a o jakie poprawki krytyczne chodzi dokładnie?(moja wiedza na te tematy jest 0.5%), no i z tym przestawieniem kontroleraIDE na tryb transferu DMA nie udało mi sie (ale napewno to tylko z powodu mojej niewiedzy)jeszcze bede próbował
Złączono Posta: 10.02.2006 (Pią) 11:49
A i jeszcze jedno , co mi umkneło, po tym przeinstalowaniu na XP kontrolka pracy dysku swieci sie cały czas (a chyba nie powinna?) XP jest na tym 6GB
Wielkie dzieki za pomoc ,poprzestawiałem troszeczke ze znajomym , opierając sie na waszych radach, i iest lepiej niewiele ,ale jest . Jeszcze raz wielkie dzieki
