Mój problem wygląda następująco: przy uruchamianiu nowszych gier od Ubisoftu (możliwe że przy grach innego wydawcy też występuje to zjawisko), gra najczęściej zacina się tuż przed pojawieniem się ekranu głównego lub tuż po wczytaniu zapisu.
Poprzez “nowsze gry” mam na myśli Black Flag, Rogue.
Poprzez “starsze”: AC2. Gothic2 też działa bez problemu.
Podobny problem występuje z Google Chrome, od jego używania kursor głupieje - czasem znika, czasem dzieli się na pół!
Kontaktowałam się z supportem Ubi, ale od dwóch tygodni nie możemy znaleźć rozwiązania.
Wystarczy, że w ustawieniach zrobię “resetuj ustawienia komputera do stanu początkowego” czy to coś ambitniejszego? Przykro mi, ale nie jestem mistrzem w komputery, więc trzeba mi trochę podpowiedzieć.
To nie jest przywrócenie systemu z zachowaniem jedynie plików, ale przywrócenie poprzedniej wersji windowsa 10, nie powinno to zmienić ani usunąć żadnych programów/danych.
Ustawienia -> Aktualizacja i zabezpieczenia -> Odzyskiwanie -> i tu powinno być coś w stylu Przywróć poprzednią wersję Windowsa 10
Według mnie, to wskazuje na skanowanie bezpieczeństwa podczas uruchamiania gry/platformy. Chodzi o te skoki CPU podczas uruchamiania.
Zdarza się tak, że wysoki poziom UAC robi problemy. A w usługach nvidii jest sporo szpiegostwa, telemetrii i sklepu.
Można na próbę wyłączyć UAC, czyli suwak na sam dół.
Zdarza się tak, że jakaś ochrona ma ustawione w opcjach skanowanie bezpieczeństwa uruchamianych aplikacji.
A bywa, że dodatek facebooka w chromie był winnym wielu szykan w systemie.
Sprawdzany podgląd zdarzeń aplikacji, czy systemu? Coś na temat błędów musi tam być.
Wyłączyłam UAC i uruchomiłam grę. Zacięła się po odpaleniu zapisu ( w grach od Ubi z jakiś względów jest tak, że pierwsze co robi gra po uruchomieniu zapisu gry to zapisywanie stanu gry ).
Wczoraj miałam odosobniony przypadek, że udało mi się pograć parę minut i gra zacięła się dopiero przy drugim automatycznym zapisywaniu. Jednak zapis nie zapisał się ani lokalnie, ani w chmurze.
Nie korzystam z takiego dodatku.
Support nie pytał o Podgląd zdarzeń. Więc nie, nie były sprawdzane.
Podgląd zdarzeń błędów aplikacji - to podstawa.
Właściwie pobiera się malutki program myeventviewer + spolszczenie, zawartość spolszczenia wkleja do folderu programu. Tam po zaznaczeniu czerwonych errorów pojawia się na dole okno z tekstem właściwości błędu. Można potem to kopiować. A jakie 100KB.
Drugie to podgląd task manager - w procesach trzeba złapać, jaki proces pojawia się z chwilą uwalenia gry.
MyEventViewer nic mi nie pokazuje. Totalnie nic. Uruchamiam go, przez chwilę coś sobie ładuje i samoczynnie się zamyka. To chyba nie tak ma działać, prawda?
==================================================
Record Number : 22592
Log Type : System
Event Type : Error
Time : 21.06.2018 17:26:15
Source : nvlddmkm
Category : 0
Event ID : 13
User Name :
Computer : Natalia
Event Data Length : 40
Record Length : 260
Event Description :
==================================================
Record Number : 22591
Log Type : System
Event Type : Error
Time : 21.06.2018 17:26:15
Source : nvlddmkm
Category : 0
Event ID : 13
User Name :
Computer : Natalia
Event Data Length : 40
Record Length : 252
Event Description :
==================================================
Record Number : 22590
Log Type : System
Event Type : Error
Time : 21.06.2018 17:25:13
Source : nvlddmkm
Category : 0
Event ID : 14
User Name :
Computer : Natalia
Event Data Length : 40
Record Length : 232
Event Description :
==================================================
Record Number : 22589
Log Type : System
Event Type : Error
Time : 21.06.2018 17:19:34
Source : DCOM
Category : 0
Event ID : 10016
User Name : AB IT-Systeme
Computer : Natalia
Event Data Length : 0
Record Length : 884
Event Description :
To są błędy po uruchomieniu gry. A na pewno 3 ostatnie.
Nic nie sprawdziłeś. Zdawało Ci się.
Zdziwiłbyś się, ile procesów działa po zamknięciu bitdefendera.
Sypał errorami systemowymi, to go odinstaluj według porady na programosach.
OK, byłam w błędzie.
Pisząc, że sprawdziłam bez antywirusa, sprawdzałam faktycznie z odinstalowanym, ale bez resetu kompa.
Teraz spróbowałam jeszcze raz i śmiga - bez Bitdefendera i na starszym sterowniku.
Wstawiam nowe pliki z MEV, może dzięki porównaniu ktoś wywnioskuje, co było powodem błędów.
Mam nadzieję, że polepszyło się na zawsze i nie jest to tylko szczęśliwe uruchomienie.errors4.txt (17,8 KB)
Edit, tak, to było szczęśliwe uruchomienie. errors5.txt (2,5 KB)