Problemy z GTX960 po czyszczeniu sprzętu

Witam. Mam pewien problem.

Niedawno postanowiłem wyczyścić komputer z kurzu, bo zaczynał hałasować. Przeczyściłem wszystkie wentylatory sprężonym powietrzem (karty graficznej też) i niby od tej pory działał cicho.

Jednak coś poszło nie tak. Najpierw raz się włączał, raz nie, więc pomyślałem, że to problem z RAMem. Potem jakoś niby działał normalnie, kiedy podczas normalnego użytkowania pulpitu zaczął mieć dziwne odpały (gaśnięcie ekranu) podczas normalnej pracy na pulpicie, a następnie pojawiał się komunikat, że sterownik przestał działać ale odzyskał sprawność.

Restartował się, nie wiadomo co się działo. Jako że GTX960 był podkręcony programem MSI Afterburner postanowiłem sprawdzić, czy to przypadkiem nie wina OC i być może trochę je zredukuje bądź całkowicie zresetuje do ustawień fabrycznych.

Pomyślałem, że to zły sen, kiedy moim oczom ukazał się OC:

OV: +100mV

Core Clock: +2000MHz

Memory Clock: +4945MHz

(Przybliżone wartości, gdyż widziałem je tylko przez ułamek sekundy). Przycisk reset powodował ustawienie maksymalnych wartości. Potem na pulpicie zaczęły pojawiać się artefakty i komputer się zresetował.

Co ciekawe wartości te przekraczały domyślne maksymalne wartości i mało tego - mogłem zrobić underclocking, co w wypadku kart NVidii w MSI AB jest niemożliwe. Odinstalowałem AB przez tryb awaryjny, ale problem nadal trwał, więc odinstalowałem sterownik NVidii. Jako że używam Windows 10, Windows domyślnie zainstalował ostatni sterownik, jaki pamiętam, że był stabilny (nienajnowszy).

Jak narazie działa to stabilnie, ale boję się odpalać cokolwiek wymagającego.

Wiem, że to pytanie jest zabrzmi wręcz abstrakcyjnie, ale czy ktoś może mi powiedzieć co się właściwie stało? Dziękuję za każdą udzieloną odpowiedź.