Problemy z instalacją programów po scaleniu partycji C i D

Zrób zrzut ekranu, bo kolega zielony.
Z exploratora co ma wywalić.
Poglądowo, w jakim katalogu.
Bo mi się nie chce przełączać.
32/64 bo ludzie się gubią

Na chwilę obecną usunąłem z rejestru klucz i podklucze epica a instalator dalej chce ścieżkę D, której nie da się w nim zmienić

Nie sądziłem, że to napiszę, ale chyba CCleaner w tym wypadku i czyszczenie rejestru.
Po deinstalacji Epica.

Usuń jeszcze dane z %LocalAppData%.

W rejestrach usunąłeś z tego miejsca?
Computer\HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Uninstall\

Ok. spróbuj jeszcze użyć tego link narzędzia do odinstalowywania zablokowanych programów. Potem restart i powinno być ok.

Oczyściłem w CCleaner instalatory i dalej chce D -,-

Naprawiłem tym programem z linku. Jest ok na razie

Tak do niczego nie dojdziemy. Sformatowałeś D. Miałeś gry, programy z odniesieniami.
Programy, gry zgłupiały. Nie mają gdzie zapisać/ odtworzyć.
Każdy normalny, duży, współczesny program wymaga drugiej partycji. „”„D”"
Nie wiem, co Cię skłoniło do takiego ruchu, żeby usunąć, ale teraz przywróć.
To nie czas XP
U mnie to wygląda tak, dla porównania. Razem z LInuxem, na jednym z dysków:

To jest dywersyfikacja, walnie Ci jedno , ale działa reszta, jak grodzie w łodzi podwodnej.
A U siebie zostaw C i D

A jednak, narzędzie wskazane przez @wasabi1084 wyczyściło traumatyczne wspomnienia Windowsów, jak wynika ze wpisu powyżej.

Ja, kiedy jeszcze żyłem w tym świecie, wyszukiwałem początkowo we wszystkich kluczach odpowiedniej frazy, a potem pomagał mi Revo Uninstaler.

Grzebanie w rejestrze jak nie masz maszyny przed sobą jest loterią.
Ludzie kłamią, nie wiedzą, zapominają.
Dla zielonych proste ruchy i lekkie automaty typu ccleaner. Nic więcej.
Jak jest 25 post i nie napisał jaki dysk, no to komu ma zależeć?

No raczej nie, to była eksterminacja programu.


ten konkretny automat zawiódł, został wtedy już jakiś Wise Registry Cleaner na trybie dokładnym (może znaleźć do 1200 „błędów w rejestrze”).


I ja też nie widzę jak tu pomoże info że to jest konkretny model HDD/SSD/SSHD/NVMe (raczej w RAID/macierze się nie bawił).

Pomoże podzielić. Trzeba zacząć od mechaniki/ techniki potem software
Kompa nie składasz od systemu, tylko od śrubek
DlATEGO W NORMALNYCH FORACH MASZ STOPKĘ, JAKIEGO SPRZĘTU UŻYWASZ

Zasadniczo podane narzędzie to jest wyrób M$. Służy właśnie do rozwiązywania takich problemów jak usunięcie folderu z programem czy uszkodzenie i brak możliwość odinstalowania.

Nie ma prostego rozwiązania. Gość na siłę wywalił używane katalogi.
bo coś