Problemy z łączem (jest internet, ale go nie ma)

To się stało nagle, i nic nie wskazywało na awarię. Podczas surfowania, internet jak gdyby nigdy nic się wyłączył. I to w taki sposób, że nadal w panelu sterowania jest “połączony”, ale nie mogę z niego korzystać. Gdy próbuję użyć opcji “napraw” wyświetla mi się takie samo okno, jak przy “…i brak łączności”. Formatowanie dysku i instalacja na nowo Windowsa nic nie dała.

Miałem w tym momencie zainstalowany program Virtual Box który dodał nową wirtualną sieć.

Piszę, ponieważ mam podzielone łącze, i inni mają nadal połączenie (tak samo jak z moim starym komputerem). Problem nie leży więc po stronie administratorom sieci, ale po stronie komputera. CO mogło siem stać?

Jak już wyżej wspomniałem, podłączyłem ten sam kabel do innego komputera, i wszystko poprawnie działało.

sieciówka??? ci padla na to wyglada???

a masz zintegrowana czy osobna???

Co siem okazalo?

Podlaczylem komputer do innej sieci ( a tak konkretniej, zanioslem do informatyka ktory go u siebie podlaczyl) i internet jest, a wiec nie jest to wina karty sieciowej.

A wiec czego? Chyba nie kabla, gdyz na innym komputerze (jak juz wczesniej wspomnialem) wszystkop dziala.

matlin , nazwij proszę temat konkretnie, bez zbędnych problemów w tytule. Inaczej wyciągnę konsekwencje. Przeczytaj proszę ten temat. viewtopic.php?f=16&t=394978