cześć chcę przedstawić problem mojego monitora , który nie działa tak jak powinnien.
Dioda cały czas pokazuje że monitor jest włączony ale ekran czarny jakby był zgaszony. Przy resecie komputera widac np windows ładowanie i nagle wyłącza się ekran ale dalej dioda pokazuje że jest włączony. Pare dni temu jak się resetowało z 5-6 razy komputer to monitor działał a tera nie chcę się w ogóle włączyc a dioda pokazuje że jest włączony jak wyłaczam monitor i włączam go to pokazuje mi pulpit i się od razu wyłącza.
Prosze napisac czy chodzi o kabel czy monitor bo jak kabel hdmi odłączam to nie pisze że brak kabla i dalej pokazuje że monitor działa. Jak podłączyłem ten kabel do innego monitora to od razu pisało że nie ma kabla.
Prosze napisać czy wystarczy kupić nowy kabel czy monitor do naprawy?. Takie coś działo mi się rok temu i oddałem do naprawy i po 2 dniach oddali i działał ale mówili że długo nie pociągnie i trzeba wymieniać.
Tzn. Jeśli posiadasz kondensator ( o ile jest uszkodzony napewno ) i lutownicę jakąś nie powinno być problemu, lecz jak się nie znasz to jeszcze możesz bardziej zepsuć.
W moim przypadku akurat był spuchnięty kondensator, i żeby monitor się uruchomił trzeba było kilka razy restartować komputer.