Witam. Z moim kompem wiele razy działy się złe rzeczy pokroju uszkodzeń systemu jak i części.
Była tego cała masa – ponad 5 reinstalacji systemu oraz kilka wizyt w serwisie. Przyczyny były różne – chwilowy brak prądu (na co wytrzasnąłem UPS’a), nie styczności w plikach systemowych spowodowane nie wiadomo czym, uszkodzenia fizyczne elementów. Za dużo razy się to działo jak na 1,5roku posiadania. Ostatnim razem był problem z dyskiem, serwisant stwierdził że był straszny syf, ale nic więcej nie powiedział (mimo, że przed odniesieniem PC do serwisu sformatowałem wszystko). Zastanawiam się nad petycją o wymianę sprzętu.
Ale jest coś, czego nie rozumiem – dbam o komputer, albo przynajmniej takie odnoszę wrażenie, regularnie sprawdzam antywirusem, Ccleaner’em itp. Nie mogę zrozumieć, dlaczego moi bracia, mimo że mają starszy 8-letni PC’et, nic nie robią w kierunku utrzymania go przy normalności, a także mój kumpel, który wykonuje te same czynności ochronne co ja, dlaczego oni nie mają problemów. Teraz, kiedy komputer wrócił z serwisu, bo po kolejnym zawale systemu chciałem go zreinstalować, instalator z płyty nawet się nie uruchamiał (a wszystkie software oryginalne), występują nowe problemy, mimo że mam wrażenie że komp razem z systemem stały się odporniejsze – mimo że wystąpiły nowe problemy, typu nagłe zresetowanie systemu z niebieskim, szybko przemijającym tłem z białymi literkami, częściej się system wiesza i ogólnie, z tych 4 wypadków, które ostatnio miały miejsce – normalnie system za każdym razem by padł, ale teraz nie, mimo że zawsze był nadwrażliwy, wręcz unikalnie wrażliwy.
Moje pytania to:
dlaczego tak się dzieje, że przy większości kolizji, system siada
co zrobić, żeby temu zapobiec
Będę wdzięczny za każdą radę.
Windows XP Home . SP 3
AMD Athlon 64 X2 Dual Core 6000+ 2GB RAM Nvidia GeForce 9600GT,
