Od pół roku laptop jeździ do serwisu i z powrotem z awarią dysk twardego, płyty głównej i chłodzenia, serwisowany był już 5 raz, w dniu wczorajszym pracownik serwisu pytał przełożonego o wymianę laptopa na nowy bądź zwrot kosztów zakupu lecz ten odmówił. Sytuacja polega na tym, że laptop kupiony jest i serwisowany w Polsce a właścicielka z nim w Niemczech, historia nie ma końca gdyż laptop po serwisie zawsze wraca w stanie nie nadającym się do użytku. Co może ona w tym przypadku zrobić, laptop jest firmy dell i to polski serwis della odmówił wymiany po 5 naprawie lub zwrotu kosztów jak pisałem wyżej, czy napisać do siedziby della w angielskim języku czy zgłaszać sprawę do rzecznika praw konsumenta ?
Miałem podobną sytuację z HTC co prawda, ale serwisowałem 7 razy, w tym miałem 2 wymiany na inny model. Z serwisami jest tak, że się trzeba zawziąć i być upartym i grzecznym zarazem. Ja bym na Twoim miejscu napisał po angielsku do jakiegoś dyrektora/działu na Europę, może wtedy odgórnie narzucą serwisowi w Polsce wymianę/zwrot kosztów. Jeśli nie odpowiedzą w ciągu tygodnia, 1,5 tygodnia, to wtedy bym pisał do rzecznika swoją drogą zawsze sądziłem z opowieści znajomych, że co jak co, ale dell ma dobry serwis w każdym przypadku…
A poczytaj co mówi gwarancja laptopa na ten temat, po ilu naprawach należy się wymiana lub zwrot gotówki, bo to jest punkt zaczepienia i w zasadzie wtedy nikt łaski nie robi, że klientowi coś się należy.