Siemka od kilku dni mam tak że jak włączę laptopa to nie mam żadnej sieci wifi pokazanej ( a na telefonie są ) i po jakimś czasie ( 15 min około ) sieć wifi moja wskakuje… a jak zamkne laptopa ( nie wyłącze tylko zamkne czyli go uśpie ) to znów ten problem nie ma wifi … i znów trzeba czekać …
Możliwe że twoja karta sieciowa w laptopie może być uszkodzona. Próbowałeś przeinstalować sterowniki karty sieciowej?
JasiekkPL , zapoznaj się, proszę, z (https://forum.dobreprogramy.pl/poradnik-zakladania-i-edycji-tematow-467006t/)]tym poradnikiem i tą stroną, a następnie - korzystając z przycisku Edytuj (na dole pierwszego posta po lewej stronie) - popraw tytuł wątku tak, by mówił konkretnie o problemie. Poprawnie zatytułowany wątek zwiększa szansę na uzyskanie szybkiej pomocy. Zignorowanie tej prośby będzie skutkować przeniesieniem tematu do kosza.
Pozdrawiam,
Dimatheus
Sorka że tak późno ale główkowałem się i główkowałem… i wyszło na to że internet działa jak matryca jest tak bardziej w strone klawiatury… a jak mam ją do tyłu to się wyłącza
Hej,
Czyli prawdopodobnie w okolicach zawiasów masz przetarty kabelek od anteny dla kart WiFi. Trzeba to będzie naprawić - rozkręcając laptopa - bądź zainwestować w kartę WiFi na USB.
Pozdrawiam,
Dimatheus