Problemy z wydajnością laptopa

Witam, mam problem z laptopem, gdyż raz działa on perfekcyjnie a inny razem ledwo otwiera przeglądarkę o grach nie wspominając.

Parametry:

Lenovo Yoga 500 (15-ISK)
Intel i5 6200u
4 GB RAM
Nvidia GeForce GT940m 2 GB
Dysk: SSHD 1 TB
Windows 10 (preinstalowany)

Zrobiłem wszystko co doradzali w poradnikach dotyczących zwiększania wydajności. Bywa, że komputer działa nienagannie dobrze i szybko a bywa tak, że pracuje głośno i ma problemy nawet z przeglądarką (Mozila). Z gier gram głównie w Counter-Strike GO. Tam problem jest ciekawy bo najczęściej gra ma 90-120 FPS z bezpodstawnymi spadkami FPS nawet do 10 w losowych momentach (nawet w menu występują spadki ze 100 do 30 lecz nie zawsze). Ustawienia gry są najniższe a w tle otwarty jest tylko Steam, program do myszki (Oscar Editor) i czasem Team Speak więc nic wymagającego. Ustawienia gry są najniższe a rozdzielczość to 1600x900. Co ciekawsze w innych grach (Saints Row na przykład) FPS są cały czas stałe (50 fps), nawet w GTA IV nie mam takich problemów są stabilne FPS. Oczywiści wszystko co się dało zrobiłem i zwiększyłem FPS z 90 do nawet 120 ale co z tego jak mi skaczą bez powodu do 40 a nawet mniej. Nie sądzę by była to wina podzespołów bo uważam, że są wystarczające, gdyż w cenie 3000 zł polecacie laptopy o identycznych podzespołach. Usunąłem wszystkie programy i usługi od Lenovo więc system jest praktycznie czysty. Usług w tle praktycznie nie ma włączonych wiele poza najważniejszymi. Mój antywirus to 360-Secruity. Czasem jednak komputer działa perfekcyjnie oraz odtwarza grę w stałych, ponad 100 FPS więc to jest możliwe by wszystko działało dobrze.

Przykładowo wczoraj zagrałem w CS’a i tym razem gra ledwo wyciągała 40-50 FPS i podczas gdy ktoś do mnie strzelał lub był tzw. “smoke” FPS leciały w dół nawet do 10. Komputer oczywiście strasznie gorący i ciągle hałasował a po wyłączeniu gry unormowało się, ale tydzień temu pewnego dnia odpaliłem grę i piękne, stałe 100 FPS bez najmniejszego spadku.

 

Proszę, niech ktoś coś doradzi bo to robi się denerwujące (laptop kupiony we wrześniu) i od razu po kupieniu zainstalowałem CS’a i był niegrywalny lecz poustawiałem wszystko i teraz tylko te spadki pozostały.

 

Jeśli będzie trzeba wstawić screen jakiegoś programu to napiszcie z jakiego to wstawię.

 

 

Czyli, raczej, to nie problem laptopa, a CSa?

No właśnie nie bo laptop zaczyna strasznie hałasować i przegrzewać. Dziś zagrałem w Assasins Creed 3 i po dwóch godzinach gry, sama zamknęła się z informacją brak odpowiedzi. Problem jest w tym, że raz komputer mimo rozgrywki jest chłodny i zachowuje dobry framerate bez spadków a za drugim razem już na ekranie ładowania pojawia się przegrzewanie bez powodu i nie wiem od czego jest to zależne. Za każdym razem uruchamian laptopa, czekam chwile aż procesy systemowe się wczytają i skończą obciążać dysk po czym dopiero gram.

 

No to trzeba go rozebrać i przejrzeć chłodzenie i wentylator.

Kiedy ostatnio przedmuchiwałeś kompa? Jeśli pytanie cię zaskoczyło kup sprężone powietrze i dobrze wydmuchaj dywan który uplotłeś z brudów w chłodzeniu, dmuchaj tam gdzie jest wlot i wylot powietrza, będzie widać siwy dym.

Hałasować może tylko napęd, dysk i wentylator, wystarczy jedno w miarę sprawne ucho do diagnostyki, nie jest to wcale trudne :slight_smile:

To lepiej dam do jakiegoś serwisu :wink: Ale… Dopiero mam go od czterech miesięcy i już mógł się zapchać kurzem ?

To gwarancja i niech robią.