Na wstępie, aby uniknąć niedomówień, chciałbym podkreślić: opisuję całą historię współpracy z Netią.
Od chwili “wielkiej migracji” z TPSA do innych usługodawców na “ich” łączu, mój internet pracuje pod flagą 2MBit/s od Netii przez TPSA. Działało to nawet niczego sobie, i choć na SpeedTest wskazówki dość “ostro” latały, to łącze wydawało się stabilne. A przynajmniej stabilniejsze od 1MBit/s Neo. Zerwanie logowania następowało co 24-48h w okolicach godziny 23:40 na niecałe 2 minuty, prawdopodobnie celem zmiany IP. Zrywy synchronizacji były bardzo rzadkie choć trwały od 5 do 120 minut.
W ostatnim czasie postanowiłem zmienić swoje łącze na 20MBit/s. Strona Netii informowała mnie jednak, że za cenę takiego łącza w centrum Poznania, u mnie (przedmieścia) mogę mieć maksymalnie… 2MBit/s! Oczywiście nie omieszkałem zadzwonić do BOK-u, co zaskutkowało odpowiedzią “nic panu dać nie możemy, proszę przyjąć to co pan może” (dosłownie!). Oczywiście nie spodobało mi się to, wiec zacząłem analizować oferty innych dosta… eee… innego. No tak, zapomniałem, jestem uzależniony od TPSA i Netii. Super…
Nie zrażając się jednak tymi problemami, sprawdziłem ofertę TPSA. Łącze 20MBit/s jest dla mnie dostępne za kwotę 2-krotnie wyższą niż byłoby w Netii. No ale jest. Kontakt telefoniczny to potwierdził. Niedługo później otrzymałem ofertę od Netii: “Płaci Pan za 20MBit/s, ma Pan gwarantowane 10MBit/s i maksymalnie 20MBit/s”. Oczywiście oferta ta mi bardzo odpowiadała. Umowa została podpisana, a mój dom nareszcie uzyskał porządny, szybki dostęp do internetu. Pomijam tu fakt, że Netia zaliczyła obsuwę o 1 miesiąc względem terminu podpisania umowy, tłumacząc to “problemami na urządzeniu wyjścia w centrali”.
Czar prysł po 3 dniach. I w tym miejscu zaczyna się część, o pomoc w rozwiązaniu której Was proszę.. Łącze zaczęło się gubić. Pierwszymi objawami były częste zerwania połączenia (na routerze: dioda internet, przydział adresu IP; ADSL pozostawał załączony). Zgłoszenie poszło do Netii, stwierdzili że sprawdzą, i rzeczywiście - przestało mnie wylogowywać. Teraz, raz na jakiś czas (od 1 sekundy do kilkunastu godzin) traciłem synchronizację na okresy od 1 sekundy do 2-3 godzin. Z deszczu pod rynnę, ktoś by rzekł. Na kolejne zgłoszenie padła propozycja: “Albo zmieniamy łącze na 10MBit/s w tej samej cenie, albo (najlepiej!) na 6MBit/s o 10 zł taniej [kpina jakaś - przyp. aut.], albo zrywamy umowę na mocy punktu x paragrafu y tejże.”. Postawiony pod ścianą zgodziłem się na zmniejszenie do 10Mbit/s, jako że łącze rzadko kiedy osiągało 16 MBit/s (ale osiągało! I w chwilach silnego obciążenia działało stabilnie! Potwierdzone przy pobieraniu dla testów różnych dystrybucji linuxa przez P2P, HTTP i FTP).
Aktualne parametry łącza to: 10MBit/s wejście, 1Mbit/s wyjście (w rzeczywistości upload rzadko przekracza 800KBit/s). I co? I problem ten sam. Zrywy synchronizacji, najczęściej między północą a 3 nad ranem, choć nierzadko zdarza się to także między 12 a 15 i 20 a 23. Co gorsza, bez możliwości reklamacji, bo non stop proponują już tylko zerwanie umowy na mocy tego idiotycznego punktu w umowie. Ani trochę chęci poszukania rozwiązania. No dobra, poza jednym: “Ma pan za długą linię do centrali.”. To całe ich wytłumaczenie (i TPSA też, co jest dość ciekawe, biorąc pod uwagę ich potwierdzenie możliwości przyłączenia 20MBit/s).
Ogółem, czuję się nabity w butelkę. Mogę mieć łączę, którego jednak mieć nie mogę (paradoks?), bo pomimo iż router wykazuje mi możliwość przyłączenia nawet 17MBit/s, i pomimo iż 16MBit/s działało momentami, to nawet przy 10Mbit/s zrywa synchronizację. A 10 zł zniżki za korzystanie z łącza o 4MBit/s wolniejszego to jak dla mnie totalna kpina.
Poniżej zamieszczam dla Was dane z testu ADSL w routerze, jak też jego model. Dorzucam też logi systemowe routera, wyniki SpeedTest i pytania związane z tematem.
Pytania:
-
Jakie szybkości tak naprawdę mogę uzyskać bezproblemowo na parametrach mojego łącza?
-
Czy “odległość od centrali” może być wyjaśnieniem problemów z synchronizacją na łączu niemal 2-krotnie wolniejszym niż dopuszczalne zdaniem testu ADSL?
-
Co mogę zrobić, żeby synchronizacja przestała się gubić?
-
Czy szumy w telefonie, obecne od chwili przyłączenia pierwszego, 128KBit/s łącza neostrady ponad 5 lat temu, mogą mieć jakiś związek z aktualnymi problemami?
-
Co mogę zrobić z tymi szumami?
-
O co chodzi z tzw. “przepinaniem wolnych par”?
-
Skąd “DNS server fail” w logach (pojawia się mniej więcej 1-5 razy dziennie)?
-
Czym są te wszystkie ostrzeżenia typu “Intrusion …” w logach?
-
Dlaczego SpeedTest dla Poznania jest gorszy niż dla Warszawy (przy czym do centrum Poznania mam ok. 8 kilometrów, a do centrum Warszawy… ponad 300…)?
-
Dlaczego na wynikach stron typu “MyIP” na mapkach Google jestem wskazywany niekiedy na drugim końcu Polski (zawsze miałem wrażenie, że dobierany powinien być najbliższy serwer względem użytkownika)?
Dane:
SpeedTest:
Poznań
http://www.speedtest.net/result/914580384.png
Warszawa
http://www.speedtest.net/result/914581162.png
Router:
USRobotics 9108 ADSL2+
Aktualny ADSL Statistics:
Mode: ADSL2+
Line coding: Trellis On
Status: No Defect
Link power state: L0
Downstream Upstream
SNR margin (dB): 8.8 7.0
Attenuation (dB): 26.5 11.0
Output power (dBm): 12.8 7.0
Attainable rate (Kbps): 15008 1032
Rate (Kbps): 12448 870
MSGc (number of bytes in overhead channel message): 59 66
B (number of bytes in Mux Data Frame): 194 27
M (number of Mux Data Frames in FEC Data Frame): 1 4
T (Mux Data Frames over sync bytes): 2 1
R (number of check bytes in FEC Data Frame): 16 16
S (ratio of FEC over PMD Data Frame length): 0.5000 3.9690
L (number of bits in PMD Data Frame): 3376 258
D (interleaver depth): 64 4
Delay (msec): 8 3
Aktualny SystemLog:
http://wklejto.pl/74459 (hasło: nazwa serwisu do którego przyłączone jest to forum, bez domeny krajowej)
Będę wdzięczny za każdą pomoc z rozwiązaniem problemów. Proszę jednak o wyrozumiałość i pisanie w miarę zrozumiałym dla laików językiem, tak abym i ja nie miał problemów z wyjaśnieniem tego innym, a w szczególności BOK-owi Netii.