Podczas normalnej pracy na komputerze, nie wykonując żadnych skomplikowanych czynności, użycie procesora wzrasta do 100%, wtedy komputer się zacina, zamula itp. Posiadam laptopa. Strasznie głośno chodzi wentylator, a mimo to komputer jest strasznie gorący (czasami nawet ponad 80*C). Format (z płyt recovery) NIC nie pomógł.
Laptop mojego znajomego (co prawda trochę lepszy od mojego - HP Compaq 6735s z systemem Vista Business) pracuje praktycznie bezdźwięcznie, nawet, jeżeli cały dzień jest włączony.
___
Mój sprzęt to laptop:
HP Compaq 6720s:
HDD 250GB
RAM 2GB
PROCESOR Intel Pentium Dual CPU T2390 @ 1.86GHz 1.87 GHz
WYŚWIETLACZ 15,4"
ZASILACZ był dołączony razem z komputerem.
SYSTEM Windows Vista Home Basic
___
W komputerze zainstalowane są (od początku) różne programy od producenta. Po formacie, jak po raz pierwszy uruchomiłem komputer to zaczęły się instalować te programy na nowo.
To, że głośno chodzi, nie oznacza że sprawnie działa. Napisałbym, że wręcz przeciwnie. Ja bym proponował oddać laptopa do specjalisty póki jeszcze się procesor nie spalił
a formatowałeś wszystkie partycje ?? bo aktualnie wirusy są na tyle inteligentne że nie znajdują sie tylko na partycji systemowej ale lęgną sie na innych partycjach, więc format tylko przykładowo dysku c:/ nie jest rozwiązaniem aby ich się pozbyć.
Mi jak przegrzewał się laptop to użyłem do tego odkurzacza. Co zrobiłem - odwróciłem laptop do góry nogami - tam są wywietrzniki i wyssałem kurz zalegający w nich - to samo zrobiłem z wylotem ciepłego powietrza tam też troszkę się przykurzył Możesz spróbować, mi pomogło - tylko że ja po prostu kładłem go wszędzie - koc, dywan itp. po prostu sam wsysał kurz gdyż jak wiesz wiatraki są na spodzie Teraz już uważam gdzie go kładę
Podobnie ja miałam ze swoim laptopem HP Pavilion dv6000. Wentylator ciężko pracował i głośno nawet wtedy kiedy nic nie robiłam. Wyczyściłam otworki odkurzaczem, zainstalowałam system od nowa i nawet wgrałam nowy BIOS. W moim przypadku niestety to nic nie pomogło. Musiałam oddać lapka do serwisu HP. Wymienili cały układ chłodzący Teraz rzeczywiście też nie będę kładła np. na łóżku laptopa, bo kurz może się wessać i zaburzyć pracę komputera.