Witam.
Zastanawiam się nad wymianą procesora na lepszy, a że wiem o nich tylko tyle, że im większy numerek przy „i” tym lepszy to model, to postanowiłem spytać się Was, osób które doradzili tysiącom ludzi podobnych do mnie.
Mój budżet to ok.:1300-1500zł.
Przeznaczeniem komputera są w większości gry, oraz czasem Blender. Nie mniej, miło byłoby gdyby procek starczył na dłuższy czas i pozwolił mi na płynną grę w nowsze tytuły np. Battlefield 2042.
PS: Czy wymiana procesora, na lepszy równa się formatowi komputera? Czy może jest to tak jak z pamięcią RAM - wkładasz i działa.
Choć po załadowaniu systemu może być wymagany restart, Windows poinformuje wtedy że zainstalowano nowy sprzęt i wymagane jest ponowne uruchomienie komputera.
Rozumiem. Czy mógłbyś mi napisać, które procesory są gorsze od mojej 8100? Czytałem gdzieś, że ten procek jest na równi z mocą niektórych i5. Jak mówiłem, nie siedzę w temacie wcale a wcale.
Chciałbym też wiedzieć, czy zostanie mi nadal możliwość aktualizacji podzespołów w przyszłości. Chodzi mi o to, że gdybym chciał sobie kupić, dajmy na to jakiegoś słabszego RTXa, to zaproponowany przez ciebie procek i moja płyta główna poradzą sobie z tym.
-Edit-
Jakby się tak zastanowić, do przyda mi się też nowe chłodzenie do niego. Czy „SilentiumPC Grandis 2” byłby dobry? Znalazłem ten model w komentarzach pod procesorem.
Tym się nie martw, ciężko będzie słabszy kupić na taka podstawkę. Unikaj Pentium GOLD i to starczy.
Niby do I9, ale odradzam I7-8000. Sugerowałbym rozpoznać temat I5-10/11000 niby słabsze od tamtej podkręconej I7, ale tańsze, nawet z wymianą płyty, i większa opcja rozbudowy kiedyś.
Wkładaj najmocniejszą i7 czyli 9700K. Możesz potem ją sparować spokojnie z 2060 lub później 3050 czy nawet 3060. I wciąż jeszcze będziesz miał dalszą możliwość rozbudowy o i9. Ogólnie platformę masz martwą ale moim zdaniem wciąż mającą duże możliwości rozbudowy do bardzo wydajnej.
Może jakiś problematyczny OEM Windowsa 10 a nie lubi on konta MS lub infolinii by dopasowała się licencja cyfrowa (po sprzedaży płyty jako sprawnej pewnie pojawi się w Internecie z Windowsem 10/11 niż GNU/Linux).
Dlatego nie lubię tematu procesorów. Niby i7, i9 powinny być wydajniejsze od i5 czy i3, a w praktyce moja i3-8100 jest lepsza niż niektóre modele i5, a ta i5-11600k przebija i7. Słowem: poje***e to.
Raczej za bardzo upraszczasz schemat, widać procesor o 2-3 lata młodszy musi być porównywalny w wykresach/tabelkach jak nie da się oszacować na ślepo wzrostu wydajności.
Bo musisz patrzeć na generację procesorów. Ogólnie jeżeli nie masz możliwości wymiany procesora i płyty pozostaje ci jedynie wkładanie do swojej najmocniejszych generacji jaką obsługuje twoja płyta. To wciąż będą bardzo wydajne jednostki.
W ramach jednej generacji lub sąsiednich. I nie wiń Intela, a tych brzydali z AMD. Tak namieszali Ryzenami, że niebiescy swoje 6 generacyjne tradycje z liczbą rdzeni musieli zmienić i obecna I3 jest I7 z 7000.
No i zwróć uwagę na liczbę rdzeni, już po tym widać, że I5 ma ich więcej, wiec inna klasa…
Dobra, więc patrzę jakie obsługuje i widzę :Intel Core i7, Intel Core i5, Intel Core i3.
To co mi piszecie o ilości rdzeni, generacjach, przepychankach Intel vs AMD… nie siedze w temacie i raczej nigdy nie będę. Jak czytam wasze odpowiedzi to mam jeszcze większy mętlik w głowie niż na początku.
Płyty głównej nie chcę wymieniać. Może wymiana procka i płyty byłaby bardziej wydajną opcją, niestety znam się na tym tyle co nic. Może jestem uparty, albo głupi. Trudno stwierdzić.
Chciałem zupgradować procesor i ewentualnie dokupić chłodzenie do niego.
Btw. to moja obudowa: SilentiumPC Regnum RG4T Pure Black.
Proste i nie mieszaj sobie. Wydajności starczy ci na jakiś czas. Wszystkie gry nowe i te z najbliższej przyszłości na nim uruchomisz. W razie czego nie pozostajesz z ręką w nocniku i masz jeszcze możliwość upgardu do i9 w przyszłości. Jednak wtedy prawdopodobnie bardziej opłacalne będzie kupno nowego komputera. Do tego czasu i7 9700k spokojnie wystarczy.
Ja wiem, że tutaj pełno osób jest co lubią kombinować, porównywać generacje, mieszać co bardziej opłacalne a co nie. I nie ogarniają, że ktoś ma prosta potrzebę na dziś jak wymiana TYLKO procesora na platformie którą obecnie posiada. Rozwiązanie jest proste i najbardziej optymalne w takim wypadku jest ta i7 którą cały czas tutaj forsuję.
Twoja i7 jest optymalna, jeżeli kupi ją taniej, znacząco, od tego co w sklepie. Inaczej płaci tyle co za nowe i lepsze generacje, a dostaje mniej. I nie chodzi tu o mieszanie, ale kupujący powinien mieć świadomość, że może lepiej wydać gotówkę, dlatego uczuliłem…
Procek - Intel Core i9-9900K (znalazłem używkę za 1200zł),
Chłodzenie - SilentiumPC Fortis 3 EVO ARGB 140mm.
(przy mojej obudowie zostaje mi 1mm zapasu xD)
A kiedyś, może wymienie gpu na RTX-a i ewentualnie płytę. Ale to tylko gdybanie.
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi, wiedziałem że jak prosić o pomoc to do was!
