Witam.
Od pewnego czasu resetuje mi się komputer.
Pomyślałem że to wina procka że się przegrzewa. Więc pobrałem CPUCool.
Przez dwa dni było dobrze ale znowu się resetuje.
Zazwyczaj komputer resetował mi się po 2 godz.
Teraz jak mam CPUCool resetuje mi się po 3 godz.
Czy to wina procka?
Proszę o pomoc.
Mój sprzęt:
MS Windows XP Home Dodatek Service Pack 3
Intel Pentium 4 CPU 2.40GHz, 767MB RAM, RADEON 9600 SERIES
Już niedługo dam logi z OTL.
Proszę o szybką odpowiedź.
Miałem na Intel Pentium 4 2.4GHz taki sam problem. Też mi się restartował, jednak nie czasowo, a gdy przez więcej niż 20 minut procek był przeciążony. Wtedy pamiętam grałem w Gothic 2 i po 20-30 minutach komputer się restartował.
U mnie wentylator wyglądał na dobry, ale kręcił się słabo (gołym okiem nie było tego widać). Wyczyściłem kompa w środku i kupiłem nowy wentylator, ten wentylator to chyba jest 4x4 cm czy 6x6, zamontowałem jak odpaliłem kompa to aż gwizdał takie miał obroty. No i problem zniknął z restartami.
Tak więc polecam Tobie przeczyszczenie kompa w środku, jak masz kompresor do powietrza to będzie Ci łatwiej (zawsze brałem kompresor i po całym kompie w środku tym powietrzem). To go ładnie przeczyszczało xD .
No i najlepiej podczas pracy komputera, dotknij lekko wentylator i sprawdź czy się zatrzyma, jak nie to powoli zwiększaj nacisk (sprawdzisz w ten sposób czy ma obroty i czy jest jeszcze dobry). Jeżeli wentylator szybko wysiądzie pod słabym naciskiem palca to do kosza go i musisz kupić nowy. :]
Aha, ja jeszcze jak mi się spalił wentylator w moim drugim kompie (procek AMD Athlon 2x 3.1GHz) to wywaliłem go i podłożyłem zwykły wentylator (taki jak w wakacje się używa gdy gorąco, często w sklepach stoją), taki duży i dmuchał na całą płytę w tym na radiator pod którym jest procek. ;] Temperatury podzespołów były mniejsze niż przy oryginalnym chłodzeniu :]
PS. Nie wiem czy to dobrze na kompa czy nie (to co robię i robiłem z kompami), ale radziłem sobie jakoś bez żadnych inwestycji itp. :] Nie chcesz ryzykować to nie rób tego, ja nie patrzyłem czy coś zepsuje czy nie.
@edit:
A restartuje się dlatego, bo zapewne jak ja masz zabezpieczenie w BIOSie, aby uniknąć spalenia się podzespołów. I jak jest temperatura np. procesora wyższa niż XX to resetuje/wyłącza komputer. :] To już BIOS tym steruje i jeżeli chłodzenie będzie słabe to żaden program przed restartem Cie nie uratuje, bo BIOS ma władzę nad systemem, a nie system i oprogramowanie na nim zainstalowane nad BIOSem.
Do sprawdzania temp. używam EVEREST ale także w CPUCool piszę.
Temp. co chwile się zmienia, od 44-48 stopni, czasami wyskoczy 51.
Ale ja mam ustawione żeby komputer resetował się jeżeli temp przekroczy 55 stopni.
Temp. w porządku.
Ustaw mu żeby się resetował np. przy 70*. Nic mu się nie stanie. Zdecydowanie za niska wartość min. Do 70* legalnie może podchodzić bez żadnych przykrych konsekwencji.
Czyściłem już z tatą procka 3 razy i nie pomaga.
Jak widzisz mam 13 lat.
I tata nie chce mi kupić wentylatora bo myśli że ja zwykle coś napłodziłem i dlatego się resetuje, nie że z powodu wysokiej temperatury.
Zapytam się go jeszcze raz.
– Dodane 07.11.2010 (N) 23:31 –
Neon1992 jesteś pewien.
Bo jak słyszałem to Intel Pentium 4 jest bardzo delikatny.
– Dodane 07.11.2010 (N) 23:33 –
Tutaj jest log z OTL: http://wklej.to/SZTe
Normalna temperatura. Nic mu się nie stanie.
Ile ten procesor ma GHz?
To jest Intel Pentium 4 2,40GHz
Podaj na jakim jądrze jest to p4 (odczytaj z everesta nazwa kodowa). Zwykły czy z HuperThreadingiem? Jak procek nowszy (od 0.13 mikrona wzwyż) to temperatury masz prawie w porządku (można by zbić kilka stopni), u mnie w idle procek ma około 35 stopni a w stresie około 45-50 (tym że temp skacze o kilka jednostek się nie przejmuj) z tym że podkręcony jest ze standardowego 2.4 do 2.9Ghz (działa na box`owym chłodzeniu + pasta ArcticSilver5). Jak napisał Neon1992 w biosie masz ustawioną zbyt niską wartość temp krytycznej.
Zwiększ temp krytyczną do 71*.
Tyle podaje Intel na swojej stronie w specyfikacji tego procesora, chyba wiedzą co piszą w końcu to produkują i znają swoje produkty więc ta temp będzie bezpieczna.
Dzięki Neon1992 spróbuje.
Jeżeli cały czas będzie się mi resetował komp. to dam odpowiedź na twoje pytanie witek-pl.
A przy okazji mógł by mi ktoś sprawdzić loga z OTL: http://wklej.to/SZTe
Pobrałem Speedfan i dowiedziałem się że temp. moje dysku twardego to 93 stopnie.
Potem pobrałem HDDtemp i jest wyświetlone że temp. mojego dysku twardego to 119 stopni.
Przecież to niemożliwe, ponieważ mam plastikową obudowę, i wtedy by śmierdziało.
Ale to może naprawdę jest wina dysku twardego.
Pomyślałem nad kupieniem wiatraka do Dysku twardego, gdyż żadnego nie mam , ale na necie są tylko z 12 volt.
Na 100% przekłamany wynik (uszkodzony czujnik temp.).
Przy takiej temp. dysk na pewny by nie pracował i oczywiście jego jedyne miejsce do którego by najbardziej pasował to kosz.
Na pewno bo jak mówiłem to mam plastikową obudowę i by śmierdziało a do tego się kopciło.
Poczekam dwa dni i zobaczę czy się będzie wyłączał
Rozumiem, że zwiększyłeś wartość krytyczną temp. CPU?
Tak. Zwiększyłem
I jak wyłącza się?
Jak na razie to nie.
Ale trzeba poczekać trochę.
– Dodane 10.11.2010 (Śr) 22:20 –
No i znowu się wyłączył jak grałem w GTA SA. Ale ja nastawiłem krytyczną temp. CPU w CPUCool i to na 60 stopni.
Może jednak będę musiał zmienić to biosie, i jak ktoś już powiedział że system an żadne oprogramowanie nie ma władzy nad Biosem ale Bios ma władzę nad wszystkim.
Więc mógł by mi ktoś powiedzieć jak zmienić temp. krytyczną CPU w biosie?
