Po pierwsze nie wszystkie Prescotty są na sockecie 775- mój na przykład jest 478 :lol: - nie zwróciłem uwagi na jakim masz ty i tyle.
ja nie napisałem ,że mam 5200 -> to jest maksymalna prędkość z jaką kręci się ten wentylator. Jak korzystałem z boxowego chłodzenia 3500 wystarczało na schłodzenie procesora 50-54 stopnie. Możliwe ,że twoja płyta ma jakieśs sterowanie obrotami wentyla (np. w Asusie Q-fan) dlatego masz 2500.
co do mojej propozycji z innym wentylatorem -> szukaj, a znajdziesz
Po pierwsze nie wszystkie Prescotty są na sockecie 775- mój na przykład jest 478 :lol: - nie zwróciłem uwagi na jakim masz ty i tyle.
ja nie napisałem ,że mam 5200 -> to jest maksymalna prędkość z jaką kręci się ten wentylator. Jak korzystałem z boxowego chłodzenia 3500 wystarczało na schłodzenie procesora 50-54 stopnie. Możliwe ,że twoja płyta ma jakieśs sterowanie obrotami wentyla (np. w Asusie Q-fan) dlatego masz 2500.
co do mojej propozycji z innym wentylatorem -> szukaj, a znajdziesz
Moja konfiguracja jest w podpisie :lol: czytaj uważnie.
Mam ten procek przekręcony na 3,2 Ghz - wentylator Pentagram Q 80 miedziany, temperatura w stresie nie przekracza 54 stopni( ale mam zmniejszone obroty) chodzi znacznie ciszej niż boxowy.
To dobrze jak Ci pokazuje 2 procki, przy włączonym HT tak sie właśnie dzieje. Jeśli Ci to przeszkadza możesz wyłączyć HT z poziomu biosa, ale nie polecam.
Co do głośności niewiele poradzisz - ja “zdrowo kombinowałem” bo też mnie to denerwowało-> i zdecydowałem się na wymianę wentylatora.