Ponieważ coraz częściej zdarza mi się, że przyłapuje moich pracowników na używaniu internetu w czasie pracy do celów prywatnych wymyśliłem pewien system kontroli. Chciałbym żeby w moim biurze wysiał mały telewizor/ekran gdzie przewijałyby się co kilka sekund się screeny z poszczególnych komputerów w sieci LAN. Ponadto na zewnątrz jest system kamer i również z nich chciałbym mieć obraz na wspomnianym ekranie. Domyślam się, że potrzebuje jakiegoś oprogramowania typu statlook czy wizualny nadzór ale nie jest pewien czy one mają taką funkcję, żeby co jakiś czas wysyłać screenshoty na serwer a z serwera na określony ekran. Będę wdzięczny za podpowiedź.
Pracownicy muszą wiedzieć, że są obserwowani, to kwestia ochrony prywatności.
A jak będą wiedzieć, to nie będą się czuli komfortowo w pracy i ich wydajność może spaść.
Ale kierowanie zespołami ludzkimi to temat na inną dyskusję, w dodatku bardzo rozległy. Metoda kija i marchewki kiepsko się sprawdza.
Jest regulamin korzystania z komputera? Powinno być jasno spisane, co wolno robić z komputerem, a czego absolutnie nie wolno (np. instalowanie programów, korzystanie z pewnych stron, korzystanie ze służbowego e-maila w celach prywatnych itd.), kto i do czego ma dostęp, polityka zarządzania hasłami, jak reagować, kiedy obca osoba prosi o hasło i powołuje się na kogoś z kierownictwa itp.
Powinna być wyznaczona osoba odpowiedzialna za działanie komputerów.
Za złamanie regulaminu powinny być wyciągane konsekwencje (w nim przewidziane).
Bez tego będzie samowola.
Takie procedury może wyglądają biurokratycznie, ale się sprawdzają, bo każdy wie, co ma robić a czego nie.
Najłatwiej będzie raczej pozakładać konta z ograniczeniami i na serwerze filtrowanie stron i dodać do białej listy tylko strony pożądane, niezbędne do pracy a inne zbędne jak Nasza Klasa, Onet itp. blokować. Jeśli GG, Skype do pracy zbędne to można blokować porty, z których korzystają te programy. Jeśli niezbędna jest komunikacja elektroniczna w stylu GG pomiędzy pracownikami, to można do tego użyciu różnego rodzaju komunikatorów sieci LAN, czyli tylko pomiędzy komputerami wewnątrz firmy. Wydaję mi się, że to lepsze i chyba skuteczniejsze rozwiązanie niż “szpiegowanie” pracowników a to nie jest przyjemne, miałem okazję pracować pod okiem kamer
Co do samego programu do “szpiegowanie” to kiedyś mi się obiło o uszy takie coś jak “Oko Szefa” http://www.okoszefa.pl/
