Jakiś czas temu napisałem program do odtwarzania muzyki, chciałem go opublikować w internecie, ale jak dotąd na żadnym serwisie nie otrzymałem odpowiedzi. Wklejam poniżej link do programu, chciałbym uzyskać waszą opinie. Czemu mi na tym tak zależy? Otóż chce zbudować portfolio, aby w przyszłości móc odesłać osobę która zaoferuje mi pracę do programów które zrobiłem. No przy tym chciałbym uniknąć tworzenia własnej strony internetowej. Tak więc proszę o opinie i sugestie.
Głównym założeniem było stworzenie lekkiego odtwarzacza muzyki umieszczając tylko podstawowe funkcje. Regulacja głośności losowość playlisty (możliwa jest też losowość która zapobiega powtarzaniu jednego utworu kilkakrotnie podczas gdy inny nie był odtworzony wcale). Do tego jest kilka klawiszy skrótu które sprawiają że po uruchomieniu programu można nim zarządzać bez konieczności otwierania okna programu. (Crtl+F1 - play, Crtl+F2 - pause, Crtl+F3 - stop, Crtl+F5 zmniejsz głośność, Crtl+F6 zwiększ głośność)
Jeśli możesz, zamieść skan z virustotal.com albo jakiegoś programu AV, tak dla świętego spokoju ;-).
Sam w sobie playerek jest bardzo minimalistyczny widzę, ale odpala normalne mp3, RAM-u też za wiele nie zużywa (ok. 12 MB fizycznego i ok. 19 MB z pliku stronicowania), przy pierwszym odpaleniu pewnej piosenki trochę ją zacinał, nie wiem czemu - na WMP 12 nie zacina się ona, ale może zamulił albo coś, w każdym razie dalej leci już dobrze. Ciekawa jest opcja zaznaczania już odtworzonych piosenek. Skróty klawiszowe też działają tak, jak powinny ;-). Robisz powoli konkurencję dla fb2k
PS. Co do tej piosenki - przy kolejnym odpaleniu też ją zacinał, to chyba wina nagrania.
Co do tego zacięcia może to być wina metody jaką odtwarzam dźwięk użyłem MCI (Media Control Interface) od Microsoftu, ma to problem z pewnymi plikami. Pomaga przekonwertowanie utworu na ten sam format lub inny.
Jeszcze zapomniałem dodać że możliwe jest łatwe wyszukiwanie plików w playliście, wystarczy w oknie programu zacząć wpisywać literki, pojawi się wtedy wyszukiwarka. Jak się program przyjmie to napiszę instrukcje dla wszystkich opcji.
Dopuszczalne jest jeszcze uruchomienie programu z parametrem:
nazwa pliku // wiadomo
-run // uruchamia program i chowa do tray nic więcej nic mniej
-auto // uruchamia program, chowa do tray i zaczyna odtwarzanie
-pause // odszukuje istniejącą instancje programu i zatrzymuje odtwarzanie (efekt jak Ctrl+F2 tylko że trochę wolniejszy)
-stop // odszukuje istniejącą instancje programu i zatrzymuje odtwarzanie, a gdy nie gra zamyka program (efekt jak Ctrl+F3 tylko że trochę wolniejszy)
No i to już wszystko co program potrafi. Dalszy rozwój zależy od tego ile pomysłów dostanę od innych osób bo dla mnie jest on w zupełności wystarczający. Na pewno usprawnię go pod kontem portable obecnie zapisuje playlista jest przechowywana w lokalnym folderu użytkownika przez to nie można przenosić playlisty na inne komputery.
Brakuje mi informacji w jakich formatach może być odtwarzana muza bo np. zauważyłem, że nie są odtwarzane pliki w formacie .wav czy choćby listy w formacie m3u.
W dzisiejszych czasach dobrze by było aby odtwarzacz odtwarzał stacje radiowe bo coraz więcej słucha się muzyki z sieci.
Ot choćby przykładowo jak stąd dla odtwarzacza wmp:
Najprostsza lista muzyczna w standardzie m3u ma postać:
#EXTM3U
#EXTINF:Se mi parlano di lei
g:\muza\My Music2\Se mi parlano di lei.mp3
#EXTINF:Tango
g:\muza\My Music\melodie polski\Tango.mp3
#EXTINF:Blue spanish eyes
g:\muza\My Music2\Blue spanish eyes.mp3
Czyli po nagłówku #EXTM3U mamy tytuł utworu i w kolejnym wierszu adres do pliku który ma być odtwarzany. A, tu lista m3u do odtwarzania radia zet
A u mnie ten program nie działa, nie odtworzył mi żadnego pliku mp3.
Cokolwiek mu wrzucam w playlistę pojawia się na niej ale jak klikam żeby odtworzył ten plik to nazwa zmienia kolor czcionki na czerwony i nic więcej się nie dzieje.
krzychu91prog , floyd , ja mam zainstalowane kodeki (kodeki z liveupdate ALLPlayera zarejestrowane w systemie) i działają mi one bo w WMP11 mogę odtwarzać takie formaty jak flac, mkv, flv czy rmvb których bez kodeków on nie rusza.
Kuzyn go testował na laptopie z WindowsXP i nie ma żadnych problemów. Hmmm… daje to do myślenia w tej chwili nie ma tam możliwości aby pokazywało kod błędu, dopracuje to aby program wyświetlał czemu nie może odtworzyć pliku.
Nie wiem w czym rzecz ale ffdshow też mam wśród tych kodeków wiec gdyby to o to chodziło to powinien działać.
Nie będę instalował innej paczki żeby nie zrobił mi się bajzel.
Swoją drogą poleganie na ffdshow to kiepski kierunek rozwoju odtwarzacza, kodek ten łyka wiele formatów ale ma słabą wydajność co uwidacznia się przy plikach video.
Poleganie na kodekach systemowych też jest kiepskim wyjściem bo jak ktoś nie ma w systemie kodeków lub ma bajzel od instalowania wielu paczek to program będzie sprawiał problemy, lepiej dostarczać odpowiednią bibliotekę z programem nie rejestrując jej w systemie i odwoływać się do niej bezpośrednio jak to robi ALLPlayer, VLC i zapewne jeszcze kilka innych playerów.
– Dodane 07.12.2011 (Śr) 13:27 –
To zły kierunek myślenia, najlepszy sposób autopromocji to stworzenie własnej strony internetowej i umieszczenie na niej portfolio.
Nie dziw się że portale nie są chętne do umieszczenia w swojej bazie nieznanego programu o niezdefiniowanej funkcjonalności i nie mającego własnej strony domowej.
Trudno nie przyznać Ci racji. Dodam jeszcze tylko, że do zaprojektowania odtwarzacza muzycznego dla podstawowych formatów wystarczą tylko biblioteki zawarte w Windowsie.
A może te moje pliki które ja do niego ładuję są akurat zbiegiem okoliczności tymi z którymi ma on problemy, może daj gdzieś jakiś plik testowy który wiesz że powinien być bez problemu odtwarzany.
Jeszcze raz sprawdziłem i rzeczywiście nie potrzebne są żadne dodatkowe kodeki do działania odtwarzacza, a ta ikonka od dekodera fddshow pojawia się automatycznie gdy jest on zainstalowany.
Natomiast najprawdopodobniej konieczna jest kontrolka o nazwie: mci32.ocx która standardowo znajduje się w katalogu: windows\system32, a może jeszcze inne kontrolki czy biblioteki, trudno odpowiedzieć w ciemno. Zorientowałem się dopiero jak krzychu napisał, że użył przy projektowaniu właśnie MCI (Media Control Interface) od Microsoftu.
Mam dla ciebie pomysł na funkcjonalność której (chyba) nie posiada żaden z odtwarzaczy - zakładka
Chodzi o to, że np słucham sobie audiobooka, pauzuje go w jakimś momencie na którymś z tam kolei plików, mogę słuchać sobie teraz innych piosenek itd, po czym po prostu powrócić do tamtego zapisanego momentu i słuchać dalej.
