Program do optymalizacji / defragmentacji RAMu - potrzebny?

Jak w tytule - W jakim stopniu, taki programik optymalizujący pamięć RAM, jest przydatny?

Mam zainstalowane takie coś, ale ostatnio zacząłem się zastanawiać czy potrzebnie. Na pewno to to nie przeszkadza, ale czy daje wymierne korzyści?

Z góry dzieki za odpowiedzi.

To wszytsko zależy od tego ile masz RAM-u

udzielę najlepszej odpowiedzi jakiej udzielić można:

pic na wodę fotomontaż 8)

taki jest pożytek z takich programów :lol: więcej na ten temat znajdziesz na Google :slight_smile:

Dokładnie jak piszesz.

Przeszkadzać to nie, ale nic wiecej. :wink:

pozwolę sobie na wyrażenie odmiennego zdania (jak koledzy powyżej) na temat korzyści takich narzędzi - otóż ja używam MemTurbo i od czasu do czasu przy zamuleniu pamięci odpalam defragmentację Ram-u i przynosi to efekty - aplikacje zaczynają działać szybciej - co prawda przez jakiś czas, ale czasem to wystarczy, żeby zakończyć operację i uruchomić program na nowo :slight_smile: - może nie jest to złoty środek, ale czasem się przydaje, choć nie należy oczekiwać cudów :smiley:

Kiedyś troche czytałem o tym i wyczytałem że różnie z tym jest na różnych windowsach. O ile na Win98/Me dawało to jakiś efekt ( a przynajmniej nie szkodziło) to na XP może nawet i szkodzić. Ten system działa troche na zasadzie: Ram wolny to Ram zmarnowany - zawsze jest coś co jeszcze można tam wsadzić. No i z tego co pamiętam, autor tłumaczył tak: XP niejako “pamięta” cześciej niż inne uruchamiane przez użytkownika aplikacje i pewne ich biblioteki ładuje do Ramu na “dzień dobry” (chyba jest to to, co trzyma w katalogu Prefetch ?). Jesli wyczyścimy z tego Ram, to on po chwili znów zacznie to tam pakować - i w ten sposób zajmujemy proca dodatkową czynnością. Nie wiem czy tak jest do końca - wyczytałem to w jakimś artykule na idg.pl