Jakim programem(czy metodą) mogę dokonać zbliżenia zdjęcia(np. z Internetu) bez utraty jakośći aby było dalej ostre?(Żeby po sporym zbliżeniu nie rozbijało się na piksele)
Zdjęcia z internetu z reguły są w niewielkiej rozdzielczości i ich powiększenie doprowadza do widocznych pixeli!!
Nawet jeśli w photoshop-ie podniesiesz rozdzielczość do np 1200 dpi to i tak uzyskasz nieciekawe efekty. Algorytm przeliczania rozdzielczości jakoś to przeliczy ale o wysokiej jakości nie może być mowy niestety!
Czyli nie ma co marzyć o zbliżeniach prosto z amerykańskich filmów? Ciekawe z czego korzystają
Ale nie o to chodzi tylko np. o wyodrębnienie obrazu twarzy ze zdjęcia grupowego.
Photoshop(jakakolwiek wersja) może pomóc?
W zasadzie wszystko zostało już napisane w poście tomik68.
O jakości powiększonego (względnie wyciętego fragmentu zdjęcia) decyduje plik źródłowy.
Jeżeli jest odpowiednio duży aby można było wycinać z niego mniejsze kawałki to nie ma problemu.
Jeśli nie, to tylko cud może pomóc - ale o cuda to już Donalda pytaj
:mrgreen:
To są bajki. Nie wierz filmom 8)
Nie da się przybliżyć obrazu, np. z taśmy “matki” kamery przemysłowej, gdzie człowiek stoi 700 metrów od kamery, a oni przybliżają tak, że widać kolor jego oczu, bądź średnicę rozszerzenia źrenic :mrgreen:
To samo tyczy się zdjęć fatalnej jakości, na których to niby przybliżają gościa, który znajduje się kilometr od obiektywu tak, że widać, jakiej marki ma pasek w gaciach.
To są totalne bzdury. Nie istnieją takie programy, które potrafią zrobić coś takiego i jeszcze z taką łatwością (wciśnięcie jednego klawisza na klawiaturze), jak na amerykańskich filmach. Wykonanie takiego zbiżenia i doprowadzenie do takiej fantastycznej jakości obrazu, jak to bywa na owych filmach jest w ogóle nierealne :mrgreen:
np. 3000x2300 to duża rozdzielczość?Już się zaopatruję w photoshopa to zobacze czy zdziała jakieś cuda.
No wlaśnie coś w tym stylu, myślałem sobie jacy to oni są nieźli 8)
Jeszcze podczas operowania kamerą przy przybliżaniu kamera dostosowuje się ostrością i można dowolnie przybliżać, ale podczas oglądania już nagranego dzieła nie można zbliżać, żeby nie tracić ostrości?
Korzystał ktoś kiedyś kiedyś z photoshopa bo to nie jest zbyt proste narzędzie pracy z początku.
Oczywiście.
Podczas nagrywania w czasie rzeczywistym (na żywo) takie cuda są jak najbardziej możliwe. To wszystko zależy od posiadanego sprzętu. Dla profesjonalnych kamer telewizyjnych takie zbliżenia (podczas nagrywania na żywo), to bułka z masłem.
W jakiś tam sposób ten obraz można powiększyć (NIE ZBLIŻYĆ !) i wyostrzyć, ale i tak efekt będzie bardzo marny.
Takie cuda, jak na amerykańskich filmach nie są możliwe 8) To jest po prostu niewykonalne :twisted:
To są po prostu amerykańskie bajki :mrgreen:
Nie no można zbliżyć, (5x ach te japońskie cuda) tylko, że w przeciwieństwie do nagrywania czasu rzeczywistego nie ma już automatycznego wyostrzania(w ogóle nie da sie chyba)
Ktoś mi powie o co chodzi z tym wyostrzaniem w photoshopie?Klikam wyostrz, wyostrz brzegi, i nic, tylko jak maseczka wyostrzająca to mogę coś tam zmienić, frustrujące, widze mały obraz w świetnej ostrości, ale powiększyć jakoś cieżko.
Ja wiem, że podczas nagrywania w czasie rzeczywistym można zbliżyć Ja pisałem o gotowej już nagranej taśmie i jej obróbce.
Obrabiając gotowy materiał, nie ma możliwości przybliżenia. Ten efekt uzyskuje się poprzez POWIĘKSZENIE obrazu.
Nie no pewnie masz racje, czyli z nici z moich ostatnich marzeń o extra przybliżeniu i natychmiastowym zmniejszeniu pixeli tak, żeby powstał piękny obrazek(tak piękny, że by się chciało wydrukować :mrgreen: ale pikseli raczej drukować nie będe :-x )
Czyli chyba jeszcze trochi poczekać na rozwój technologii, no nic przynajmniej w photoshopie mogę fajnie obrabiać zdjęcia, których nie trzeba przybliżać
Ja bym polecił PhotoZoom. Jest całkiem niezły.
Zgadza się…PhotoZoom Pro…Opracowali do tej pory najlepszy algorytm do tego typu rzeczy.
Program ten jest WTYCZKĄ do Photoshop-a :lol:
PS.Jak chcesz bliższe info to PW.