Program ochrony kupujących Allegro

Witam, sprzedałem chłopakowi grę za 50 złotych na Allegro i podobno nie działała mu na konsoli. Dzisiaj dostałem maila ze zgłosił to do pok i zwrócono mu 50 zł. Zadzwoniłem do niego ze mu te pieniądze zwrócę, zrobiłem dzisiaj przelew wiec ma pieniądze i z Allegro i moje ale chce zwrócić tą kasę z Allegro, teraz moje pytanie, czego mogę się spodziewać? Skoro już mu zwróciłem te pieniądze to dalej postępowanie będzie prowadzone? Powiedział mi ze zadzwoni do Allegro i będzie chciał to odwoławc, tak się da? Przecież skoro już zwrócili mu te pieniądze to musi być poinformowana policja, nie chce mieć problemow przez jakieś głupie 50 zł

Poczekaj na zgłoszenie od pomocy technicznej allegro.

Właśnie czekam ale coś im się długo schodzi. Rozmawiałem z kupującym to powiedział ze nic nie zgłaszał na policji tylko wysyłał skany dowodu wiec pewnie to Allegro musiało to zgłosić na policję. Myślisz ze jak zwróciłem mu dzisiaj pieniądze i się z nim dogadałem to zostanie to wszystko wycofane? On już dostał dzisiaj tą kasę z Allegro wiec będzie musiał im ją zwrócić. Powiedzial ze skontaktuje ze z Allegro i powie ze chce to wycofać ale to tak można?

Ogarnij się typie, jaką policja. Załatwiasz sprawę polubownie, więc normalnie czekaj na odzew allegro i przestań handlowac, bo zawału się nabawisz

Chodzi mi o to ze zwrot pieniędzy został mu już przyznany, Allegro zwróciło mu te pieniądze a od nich dostałem maila ze mam zrobić przelew na konto Allegro. Polubowne załatwienie sprawy wydaje mi się ze było by wtedy gdy oddałbym te pieniądze przed zwrotem pieniędzy przez allegro bo jest napisane wyraźnie w regulaminie ze rekompensata przez Allegro wiąże się z zawiadomieniem organów ścigania a wiec skoro ma kasę od Allegro na koncie to policja jest już powiadomiona

Masz w regulaminie

W razie gdy Kupujący otrzymał świadczenie nienależne bądź Sprzedający naprawił powstałą szkodę,
Kupujący zobowiązany jest do niezwłocznego, nie później niż w terminie 7 dni, zwrotu otrzymanej od Allegro.pl rekompensaty na rachunek o numerze 63 1140 1124 0000 5165 0800 1010.

Odeślij maila z informacją, że naprawiłeś powstałą szkodę dla kupującego np. z potwierdzeniem przelewu.

Odnośnie policji w regulaminie masz

Kupujący jest zobowiązany do przedstawienia Allegro potwierdzenia złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa na jego szkodę przez Sprzedającego organom ścigania (dalej: Potwierdzenie Złożenia Zawiadomienia), chyba że Allegro.pl postanowi o rezygnacji z tego wymogu, w przypadkach gdy decyzja o przyznaniu rekompensaty Kupującemu nie budzi wątpliwości (w szczególności gdy Towar nie został dostarczony Kupującemu). Jednocześnie, jeśli okaże się to konieczne do podjęcia decyzji o przyznaniu rekompensaty, Allegro.pl może żądać dołączenia do Formularza postanowienia o wszczęciu dochodzenia/śledztwa oraz podania przez Kupującego sygnatury akt wszczęcia postępowania (stosowny nr RSD bądź DS).

Czyli to zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa o ile jest składane to składa kupujący, więc tylko on może je wycofać, Allegro nie ma tu nic do tego.

Gadałem z kupującym i on mowi właśnie ze nic nie składał, czytam o tym programie to wyglada tak jakby oddzielnie było składanie wniosku na Allegro zwykłym i Allegro lokalnie. Bo na Allegro lokalnie ten wniosek składa się przez jakiś formularz online. Ja ta gre wystawiłem na Allegro lokalnie

tu masz regulamin do obu [Allegro i Allegro lokalnie] jest taki sam
https://allegro.pl/regulamin/pl/zalacznik-9

jeżeli nic nie składał, to znaczy że nikt nic nie składał.
Co nie jest dziwne bo np. w przypadku kradzieży poniżej chyba 500zł jest to wykroczenie a nie przestępstwo, więc pewnie nawet nie mógłby złożyć zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa

Kłamał. Na piękne oczy nic mu nie zwrócą. Typ cię podpuszcza i chce wyłudzić od ciebie zwrot kasy. Co jak widzę już zrobiłeś i właśnie utopiłeś 50 zł.
To tak nie działa, że kupię od kogoś grę a potem napiszę do POK że mi ta gra nie działa a oni od razu zwrócą mi pieniądze. Od tego jest cała procedura łącznie ze zgłoszeniem sprawy na Policję. Inaczej każdy by mógł taki przekręt robić i pisać do POK, że coś się kupiło i to nie działa i liczyć na zwrot pieniędzy.

Dostał zwrot z pok bo Allegro zablokowało mi konto i dostałem 3 maile od nich

To albo miałeś już jakieś problemy ze sprzedażą wcześniej i cię zgłaszali inni kupujący. Bo nie wierzę, że po jednym zgłoszeniu wartym 50 zł założyli ci bana na konto. Zresztą on musi udowodnić, że mu ta gra naprawdę nie działa i że te problemy z działaniem gry są twoją winą a nie na przykład jego sprzętu. Skąd POK może wiedzieć czy gra mu nie działa bo jest uszkodzona? może nie działa mu bo z jego sprzętem coś jest nie tak.
Jest jeszcze jedna opcja. Sprzedałeś mu pirata. To akurat łatwo od razu wybadać. A wtedy faktycznie ban ci się należy.

A ta gra, którą mu sprzedałeś była na fizycznym nośniku czy to jakiś kod do pobrania na konsole?
Była zgodna z opisem? oryginalna? zgodna z licencja? przesłałeś mu czy odebrał osobiście?

Bo aby mógł zgłosić pozytywnie do programu ochrony kupujących to jeden z dwóch warunków musi być spełniony

a) zapłacił za Towar, ale go nie otrzymał;

b) otrzymał Towar niezgodny z zawartą umową, posiadający wartość istotnie niższą od Towaru opisanego w ofercie.

Jest to sytuacja dosyć dziwna, sprzedałem mu moje stare konto do gry. Wyglądało to tak ze na koncie miałem weryfikacje telefonem i po wpłaceniu przez niego pieniędzy zalogował się podałem mu kod po czym jakieś 10 minut później znowu przyszedł mi kod i myślałem ze ten drugi kod był po to żeby zdjąć weryfikacje. Okazało się ze jednak nie, a ja zmieniłem numer telefonu i nie było jak się ze mną już skontaktować. Dodatkowo mam remont w mieszkaniu i od jakichś 5 dni nie wchodziłem ani na maila ani na Allegro. Dzisiaj wchodze, patrze ze wczoraj został wysłany mail ze kupujący złożył pok Allegro prosi o wyjaśnienia a dzisiaj już wniosek został zaakceptowany i pieniądze zostały zwrócone, nie miałem nawet czasu żeby złożyć wyjaśnienia. Tak wyglada cała sytuacja

No tak to jest ze sprzedażą kont.

No rzeczywiście dziwna sytuacja