Program photoshop - brak płynności

Mam otóż taki problem w Photoshopie, a mianowicie - gdy przeciągnę coś po edytowanej warstwie zostawia to “smugi”. Po kilku sekundach się odświeża i problem znika. Jednak w normalnej pracy jest to denerwujące. Tak jakby komputer nie nadążał na programem, z tymże komputer jest w miarę mocny. Nie wiem, czego może być to wina.

Załączam obrazek, w celu uzupełnienia tekstu:

fotkaaw1.th.jpg

jak masz sprzęt z opisu to jest wina zawalonego kompa najprawdopodobniej (przeczyść ccleanerem)

Hm… mam tak od jakiegoś czasu. 3 dni temu system był stawiany od nowa i to samo ! Więc myślę, że to nie jest wina zanieczyszczonego systemu śmieciami.

P.S. Sprzęt, jak w opisie.

Masz jeszcze jakieś uruchomione programy oprócz tego?

Tak, ale to dzieję się i z uruchomionymi i gdy tylko jest on sam włączony.

Popatrz na użycie procka i Ramu i co ci zżera aż tyle zasobów powodując zacinki.

A więc tak, gdy robiłem czynności opisane w pierwszym poście zużycie procesora dochodziło do 20%, drugiego 2%.

Gdy piszę post, czyli photoshop jest w tzw. “bezczynności”, zużycie obydwu procków sięga 2-3%.

Zamieszczam zdjęcie z Menedżera zadań:

fotkakg8.th.jpg

Obstawiam sterowniki (grafika), bądź ich brak (MOBO).

Dzięki :slight_smile: Zmieniłem wersje sterowników grafiki na poprzednie (8.12) i jest ok. Nie wiem czemu nowe tak działały, ale dzięki za pomoc.