posiadam 2 komputery połaczone kablem przez router linksys wrt54gl oraz notebooka który łączy się bezprzewodowo.Chciałbym aby komputery w sieci miały wspólny serwer plików.Zastanawiałem się nad serwerem plików “nas” lecz nie ukrywajmy że trochę on kosztuje , jako że jeden z komputerów pracuje praktycznie 24/7 wpadłem na pomysł wyznaczenia danego miejsca na dysku który spełniał by zadanie serwera , jak to wygląda od strony technicznej ? mógłby ktoś rozjaśnić mi jak się do tego zabrać , warto dodać że 2 pc posiadają windowsa xp +sp3 a notebook viste home basic +sp2.
Dlaczego po prostu nie udostępnisz katalogu? Reszta komputerów w sieci będzie miało do niego dostęp odczyt/zapis i po krzyku. Żeby było wygodniej na komputerach mapujesz w/w udział (katalog na serwerze) tak, aby był dostępny i widoczny w “Moj komputer” jak normalny dysk.
Jeżeli chcesz mieć większą kontrole nad użytkownikami to możesz postawić serwer FTP (jak chcesz “wystawić” go także na internet). Każdy serwer FTP (nawet darmowy) ma podstawowe opcje zarządzanie użytkownikami. Po stronie komputerów albo używasz klienta FTP (mało wygodne) albo dodajesz serwer w
“moich miejscach sieciowych”. Jeżeli chcesz widzieć serwer FTP jak normalny dysk w kompie to polecam program “FTP Drive”
Oczywiście wszystko całkowicie darmowo, do postawienia w ciągu 30 minut.
Znajomy jako NAS zakupił w tym tygodniu coś takiego HP Compaq T5520. Ponieważ kolega jest zapalonym blogerem to nie będę się rozpisywał co o nim sądzi, tylko odeślę do źródła blog Zala
w sumie to po napisaniu posta oglądałem terminale i w porównaniu do obudów sieciowych jest bardziej opłacalne i funkcjonalne , jednak nie ukrywam że przytłacza mnie konfiguracja na linuksie bo nie miałem z nim nigdy styczności