mam bardzo duży problem z nowym komputerem. PC składany na morele, dokupiłem dla niego Win 8.1 64 bit i są same problemy. Instalacja systemu na nowym dysku trwała bardzo długo, nowe partycje na dysku formatowały się bardzo długo, no ale w końcu się udało, zainstalowałem system. Niby wszystko działa, ale system nie chce się wyłączyć. Zamykanie czy urochomienie ponownie trwa ok. 5 minut, po czym system się zamyka, ale komputer dalej pracuje i trzeba dosłownie wyciągnąć wtyczkę, żeby przestał działać. Nie wiem czy to problem z jakimś częściami, czy z systemem, wyczytałem, że w 8.1 pojawia się ten problem, ale nic z podanych rozwiązań nie pomogło. Reinstalowałem system, dalej to samo, instalowałem wszystkie sterowniki, dalej to samo. Już nie wiem czy mam go reklamować w morele, czy to wina wadliwego systemu, ale jestem bardzo poirytowany, proszę o pomoc.
Dodam jeszcze tylko, że piersze problemy zaczęły się przy partycjonowaniu dysku w czasie instalacji. Mam 1 TB, więc chciałem podzielić na dwie partycje ok. 500 gb, z jedną się udało, z drugą wyskakiwały jakieś błędy. No, ale w końcu się udało, z czego pozostało 11gb, z którymi nie dało się nic zrobić (?!). Zastanawiam się nad ponowną reinstalką, tylko zainstalowania wersji 32, bądź użyciu opcji napraw system z płyty instalacyjnej.
To jest jakaś masakra, udało mi się włączyć komputer za 5 resetem! Tak to ciągle te logo płyty głównej i nic się nie dzieje. Jak już się uda go włączyć to działa ok, tylko że znowu wyłączyć się go nie da. Załączam zdjęcie z CrystalDiskInfo. Chyba go oddam do reklamacji, tylko mam nadzieję, że przed świętami się wyrobią :?
Dysk wygląda na sprawny - przynajmniej na podstawie screenu, który podałeś. Problemem więc może być płyta główna. Generalnie jeśli masz możliwość oddać do serwisu, warto to zrobić.
No komputer mam kilka dni, więc do serwisu oddać go będę musiał, ale zachwycony nie jestem, wiadomo jak to wygląda z reklamacją w sklepach typu morele. Generalnie jeżeli na Viście i 8.1 jest to samo, to jest to na pewno sprawa sprzętu, nie da rady samemu tego naprawić?
Spróbowałbym jeszcze reset biosu lub aktualizacja. Podmień kabelek SATA dla pewności zobacz czy wszystko dobrze siedzi może gdzieś luźna wtyczka zasilania dysku płyty głównej myślę, że jakaś pierdoła. Zobacz czy płyta główna nie ma gdzieś zwarcia nie został jakiś kołek w obudowie o tym myślę.
Tak, wygląda to na winę sprzętu. Można próbować zdiagnozować, co tak naprawdę powoduje problem. Warto sprawdzić to, o czym pisze użytkownik mrFreeze - ostatecznie raczej to nie zmieni faktu, że jakieś części będziesz musiał oddać do serwisu.
Ok, dzięki, spróbuję zobaczyć jak to wygląda w środku, ostatecznie chyba jednak oddam go do serwisu, w końcu kupiłem kompa za 3 tys. i chcę żeby wszystko działało na 100%. Najwyżej zdam Wam później relację jak sklep morele traktuje swoich klientów, choć jestem pełen obaw co do tej reklamacji :?
Już wiem, że to nie jest wina systemu, bo zainstalowałem Vistę i dzieje się to samo, w dodatku kopmuter uruchamia się tylko po kilku resetach (widać tylko ekran płyty głównej i brak dalszej reakcji). Ostatecznie zdecydowałem, się na ten zestaw: