Ponieważ mogę sobie obecnie wybrać temat na maturę.
Jak się zapewne domyślacie mam mętlik w głowie, ponieważ lepiej jest wybrać coś samemu, coś co mnie interesuje, bo na pewno standardowe pytania nie będą w moim typie. Macie jakieś propozycje ?
Słyszałem kiedyś, że ktoś miał motywy biblijne (lub coś podobnego) w Matrixie. Pomyślałem, że to coś może i dla mnie, ponieważ uwielbiam ten film i mógłbym mówić o nim godzinami. Chodzi mi tylko o to, czy coś takiego mimo wszystko pasuje na maturę ? Podobno wynik tego kogoś kto to wybrał był nawet dobry, o ile nie bardzo dobry.
Chciałbym również się jeszcze dowiedzieć, gdzie mogę znaleść jakieś informacje, materiały, itp. na temat właśnie Matrixa i ukrytych w nim motywów biblijnych.
Chyba, że macie jakiś inne ciekawe propozycje na maturkę
Będe wam bardzo wdzięczny za waszą pomoc. Licze na was !
Pozdrawiam :*
PS.
Mam czas do poniedziałku z tym dlatego byłbym wdzięczny za w miarę szybką odpowiedź, o ile to oczywiście możliwe.
Temat powinien głównie leżeć tobie ale widzę jeden problem film jest troszkę kontrowersyjny (łagodnie mówiąc) uchodzi dla jednych za „kultowy” lub nic nieznaczącym „ruchomym komiksem” niemniej oceniany będzie przez nauczycieli i chyba wskazany byłby przynajmniej „życzliwe zainteresowanie z ich strony. Oraz chyba im młodsze będzie grono oceniające niż nauczyciele u progu kariery.
Osobiście odradzam może być to wybitne stratą czasu
Temat z motywem biblijnym jest dobry, tylko na kiepskim przykładzie chcesz go oprzeć. Nie wiem jakich masz nauczycieli, ale wydaje mi się, że nie będą zachwyceni z “Matrixa”. Może jednak warto przeczytać parę lektur, zamiast oglądać po raz n-ty przygody Neo i Morfeusza? Na dobre Ci to wyjdzie i może odkryjesz, że na świecie jest wielu dobrych pisarzy, którzy na prawdę potrafią pisać ciekawie. Trzeba tylko chcieć przeczytać ich utwory. Jeśli szukasz innych tematów, to może zainteresuje Cię “motyw zbrodni w światowej literaturze” (Dostojewski, Kafka), albo jeśli chcesz być oryginalny i chcesz oprzeć się na książkach innych niż lektury, to proponuję jakiś temat “wojenny” oparty na utworach Wiktora Suworowa. Pomysłów jest wiele, trzeba tylko wybadać co się spodoba nauczycielom, bo przecież chyba o to chodzi, aby zostać przez nich dobrze ocenionym, a w tym celu trzeba trafić w ich gust.