Miałem wczoraj niewielka przygodę z moim dyskiem zewnętrznym (ten model). Leżał na dolnej szafce biurka, na pudełku, na wysokości ok 17 cm nad podłogą. Wczoraj niechcąco mi się wysunął i spadł na podłogę. Trochę się przestraszyłem, chociaż wysokość nie była duża. Dysk działa, nie wydaje dziwnych dźwięków, był mi dziś potrzebny do przenoszenia danych z laptopa na komp stacjonarny.
Przebadałem go za pomocą HD Tune (wersja free) - benchmark i pełny error scan. Wyniki:
Nie wygląda chyba źle?
Znalazłem w sieci recenzje 2 podobnych dysków WD 500GB z USB 3.0 (też z serii My Passport):
http://recenzator.pl/test-dysku-wd-my-p … -danymi/2/
http://www.legitreviews.com/article/1715/5/
W obu są screeny z HD Tune z tego samego benchmarku. Wydaje mi się, że były robione też przez USB 3.0. Wyniki są podobne do mojego.
Przy okazji kopiowania danych zapisałem sobie średnie prędkości i czasy kopiowania. Kopiowałem z laptopa z dyskiem Seagate Momentus 5400 rpm i USB 3.0.Na stacjonarkę kopiowałem przez USB 3.0.
Kopiowanie folderu z plikami .mp3 - 23 GB
z laptopa na dysk (usb 2.0) - średnia szybkość 8-9 MB/s, czas ok. 36 min
z dysku na stacjonarny (usb 3.0) - śr. szybkość 100 MB/s, czas 4 min
(w folderze było kilka podfolderów i kilkadziesiąt plików luzem, łącznie prawie 3,5 tys plików)
Kopiowanie folderu z filmami - 129 GB
z laptopa na dysk - śr. szybkość 17-18 MB/s, czas trochę ponad 2h
z dysku na stacjonarny - śr. szybkość 98-100 MB/s, czas 23 min
Kopiowanie 1 dużego pliku - instalator programu - 3,4 GB
z laptopa na dysk - śr. szybkość 33MB/s, czas 2 min
z dysku na stacjonarny - śr. szybkość 120 MB/s czas poniżej 1 min
Trochę sie martwię, a myślę, że na podstawie tych informacji można stwierdzić czy wszystko jest OK.