Komputer ma być uniwersalny, jednak ze wskazaniem na gry.
Co do karty graficznej to planuję wyczekać jakoś sensowną promocję i na razie korzystać z grafiki zintegrowanej w procesorze (nie do grania oczywiście).
Całościowo chciałbym się zamknąć w 6500 PLN (bez monitora ani peryferiów).
Nie zależy mi na RGB, ale chciałbym żeby komputer nie był zbyt głośny.
Wybrałem aktualnie następujący zestaw:
Olej ten dysk samsunga, bez sensu… Jak nie przechowujesz danych wojskowych, taki dysk z najwyższej półki nie potrzebny. Płyta główna - minimum w przypadku Z590 to Gaming X, Twoja wybranka jest kiepska, lepiej wziąć przyzwoitą B560 za nią jak nie będzie podkręcanego procesora.
Chłodzenie weź Fera 5, Spartan prędzej będzie głośny na wysokich obrotach.
Obudowa SPC RG6V lub VT4V
Czy rozsądnym jest kupowanie sprzętu za ponad 6000zł i pakowanie do środka taniego zasilacza z certyfikatem 80+ bronze i chyba najtańszych modułów RAM jakie są na rynku?
Bardzo spoko jest, ale dowiedz się czy nie potrzebuje aktualizacji by ten procesor zadziałał. Aegisy RAMy są OK, ale wziąłbym 3200MHz jak nie 3600. Zasilacz jest OK, ale Supremo by było na pewno fajniejsze
A głupoty Pan piszesz. Dzisiaj Samsung to tak naprawdę ostatni producent, który jeszcze nie robi użytkowników jawnie w bambuko zmieniając specyfikacje nośników. Wszyscy producenci na ten moment już przynajmniej raz zostali przyłapani na montowaniu części gorszej jakości niż w dniu premiery - od kości pamięci po kontrolery. Jak budżet się spina to można brać Samsunga.
Jak najbardziej może być Silentium, ale w wersji GOLD. Solidne jednostki.
No nie ma sensu, kompletnie się na tym nie znam dlatego też pytam się o opinię Możesz coś doradzić w takim razie do tego zestawu? 600W wystarczy czy raczej czegoś mocniejszego szukać?
Otóż jest, ale tak jak mówiłem tymczasowo chcę korzystać ze zintegrowanej, zanim dostanę kartę graficzną w akceptowalnej cenie. Oprócz tego tak jak mówiłem na wersję bez F znalazłem promocję że wychodzi tyle co F.
Fakt, że SPC bym akurat nie kupił, ale ogólnie zasilacze 80+ Bronze innych firm są dobre, trzeba tylko brać wyższe „nominały” (dla mnie zaczynają się od 750W).
Podsumowując: ludzie są teraz zboczeni na punkcie zasilaczy bo kiedyś Modecom Feel był ok prawie do każdego kompa, a teraz musi być certyfikat titanium i 1000W dla kompa od 5k w górę
Nie, po prostu jak się kupuje porządny sprzęt to chyba nie warto oszczędzać 100zł na tanim zasilaczu czy modułach RAM.
Byle OEM (dell, lenovo itd) potrafi włożyć do biurowego zestawu zasilacz gold.
Zwykle wzrost efektywności idzie w parze z jakością zastosowanych komponentów i długością gwarancji.
I tak po 5 latach wymieniają ludzie komputer, więc dłuższa gwarancja jest bez sensu. SPC Vero to dobre zasilacze, a płacić 500 zamiast 250zł bo więcej zapasu mocy i dłuższa gwarancja, może z 1-2 % wyższej efektywności.
Bronze są ok, Silentrium też, ale jak chcesz zainwestować w mocny sprzęt to najlepiej dołożyć kilka złotych więcej do czegoś tak podstawowego jak zasilacz, bo zazwyczaj jak on nie da rady to polecieć może coś innego. Bronze to minimum, ale pchać go do drogiego zestawu to tak nie bardzo. Montowałem kilka SPC Vero i pierwsze co zauważysz to piszczące cewki, a to już nie jest dobry omen.