Witam,
Niedawno zepsuł mi się mój 13-letni pecet i końcem tego roku lub początkiem następnego, będę chciał złożyć coś nowego, a że lubię z wyprzedzeniem planować takie zakupy, to pomyślałem, że już założę temat. Ogólnie się znam na kompach co nieco, jednak przez te wszystkie lata od złożenia poprzedniego kompa, nie interesowałem się zbytnio w nowościach, więc nie wiem w jakie podzespoły warto teraz inwestować i mimo wszystko chciałbym się doradzić. Będę więc wdzięczny za pomoc w stworzeniu odpowiedniej dla mnie jednostki.
Na początek może jednak przedstawię specyfikację obecnego kompa, żeby było to jakimś punktem odniesienia.
Tak więc mój pecet z 2013 roku posiada następującą specyfikację:
- płyta główna Gigabyte GA-Z77X-D3H
- procesor Intel Core i5-3570K
- karta graficzna Gigabyte GeForce GTX670
- dysk Seagate 2 TB HDD
- pamięć RAM Kingston HyperX DDR3 8 GB x2
- napęd BD Asus
- zasilacz Amacrox 700W
- obudowa Zalman Z9 U3.
I teraz czego oczekuję od nowego kompa? Nie musi to być sprzęt za miliony, tym bardziej że na pececie nie gram za bardzo w nowe tytuły, a chętniej wracam do staroci. Ponadto mam też konsolę do grania. Z jednej strony jednak fajnie byłoby mieć sprzęt na którym pójdzie już GTA VI (jedyna nadchodząca gra jaka mnie interesuje), ale nie jest to niezbędne, więc jak nie da się ogarnąć takiej specyfikacji w stosunkowo niskim budżecie, to trudno. Na powyższą specyfikację wydałem wówczas ok. 5500 zł i myślę że jest to kwota której teraz także nie chciałbym przekroczyć, tym bardziej że do tego wszystkiego trzeba jeszcze kupić monitor i system operacyjny. Najlepiej jakby dało się zamknąć w 5 koła.
Anyway…Płyta główna i grafika fajnie jakby zostały od Gigabyte, procesor to mi w sumie obojętne bo może być Intel, a może być też AMD (słyszałem, że Intel od jakiegoś czasu szaleje z cenami, a sprzęt wcale nie jest taki dobry jak kiedyś?). Dysk oczywiście już SSD, ale także przynajmniej 2TB albo nawet i więcej - co do firmy, to nie wiem jakie tam są teraz najbardziej niezawodne bo ten Seagate mi właśnie padł. RAM to najlepiej 32 GB (2 x 16?), ale też nie wiem jakiej firmy wybrać. Zasilacz bym zostawił chyba Amacrox bo nigdy mnie nie zawiódł, tylko oczywiście odpowiedni model pod resztę podzespołów. I co najważniejsze, potrzebuję w dalszym ciągu napędu optycznego, a konkretniej nagrywarki BD. Oczywiście chodzi o napęd wewnętrzny, więc istotne jest, aby obudowa pozwalała na jego zamontowanie. Całość raczej będę składał na Morele, więc będę wdzięczny za opieranie się na ich asortymencie właśnie.
Na koniec mam też głupie pytanie. Jak aktualnie instaluje się sterowniki na nowym kompie? Czy producenci płyt głównych i kart graficznych dalej załączają płytki ze sterownikami? Wiem, że większość ludzi już nie ma napędu, ale jak inaczej to zrobić, skoro nowy komp bez sterowników nie ma dostępu do Internetu, więc nie można ich pobrać? Trochę błędne koło XD Rozumiem, że po prostu trzeba mieć drugiego kompa na którym trzeba pobrać sterowniki i przenieść je na nowy sprzęt?
Gotowca kupujesz i masz. W końcu się przyzwyczaisz do jego wad i sytuacja staje się stabilna 
