Jestem od kilku dni posiadaczem nowego dysku twardego (SSD CX400 GEN.2 SATA III 2,5″ 512GB). Czy szczęśliwym oto chciałbym was zapytać, gdyż niezbyt dobrze znam się na odczytach S.M.A.R.T w tego typu dyskach (w sensie nie wiem co jest błędem świadczącym o awaryjności dysku) i dlatego proszę was o pomoc: Czy mogą państwo sprawdzić i ocenić odczyty S.M.A.R.T mojego dysku SSD?
Pytam o to, gdyż chciałbym zacząć wrzucać na niego moje dane. Dziwi mnie błąd „C0” gdyż z tego co wiem, świadczy to o nagłym wyłączeniu dysku przed wyłączeniem systemu, a u mnie nic takiego nie miało ostatnio miejsca (chyba że to liczy ponowne uruchomienia komputera po zainstalowaniu jakiegoś programu). No i oczywiście odczyt „AA” mnie trochę niepokoi. Nie wiem co to znaczy, i czy jest to częsty błąd w tego typu dyskach, dlatego zwracam się do Państwa o pomoc.
Cały S.M.A.R.T. Nic nie wyciąłem.
Też się tym zaskoczyłem ale jak napisałem wcześniej, nie znam się zbytnio na dyskach SSD i pomyślałem, że może ten typ tak ma.
No to nie wiem, u mnie po polsku wcześniejsze miały tylko opisy, ale nie atrybuty.
Możliwe, że coś przeoczyłem, ale tylko ostatnia wersja przy tych samych ustawieniach jest cała w naszym języku.
OK. w sumie to nieważne, dlaczego tak miałem.
Używam najnowszej wersji ale portable. Specjalnie teraz wziąłem wersję instalacyjną i zrobiłem to co Pan Krystian mówi. Odczyty pokazuje wciąż te same.
Ale nie to jest najważniejsze, tylko to czy te odczyty są w porządku?
EDIT: Zrobiłem też skan programem Speccy i również pokazywało dokładnie te same wartości.
Nie martwiłbym się, bo „ilość utraty zasilania” u ciebie C0 - ja mam 16 a nigdy takiej nie miałem…więc, raczej nie ma się co martwić.
Co do AA to tutaj wyjaśniają, że też jest to „normalne”.
Ale to już ci, którzy lepiej się na tym znają niech „rozkminią”, czy jest się czym przejmować.
U mnie „odnotowane błędy” jak piszą w internecie, też są rzeczą „normalną”.
PS. Nie wiadomo z czego to wynika, ale ja na najnowszej wersji portable mam również wszystko po polsku. https://forums.tomshardware.com/threads/brand-new-ssd-bad-block-count-on-crystaldiskinfo.3258400/
Czyli w tłumaczeniu googla
„Złe bloki na dyskach SSD są normalne, szczególnie w przypadku bardziej wrażliwych na koszty dysków, gdzie dążenie do wszystkich w 100% dobrych matryc znacznie zawyżyłoby ceny. Dlatego istnieją „zapasowe bloki”, do których można je zmienić. Ponowna alokacja nadal wynosi zero, a pozostała część zapasu nadal wynosi 100%, więc nie ma tam prawdziwego problemu”.