Jestem tu nowa i za jakiekolwiek błędy przepraszam…
Mam problem, szef kazał do pracy stworzyć mi plakaty, które będą reklamować nasze produkty… Tylko problem jest taki,że jak wzięłam się do tego to okazało się, że mi to kiepsko wychodzi. Zacznijmy od tego,że nie wiem w jakim programie to mam robić. Próbowałam w Paint’cie i Picasa. Tylko,że ogólnie to tło zrobię, wkleję zdjęcia i tyle… Zdjęcia wklejone wyglądają okropnie, bo różnią się od tła. Nie potrafię wkleić sam obrazek, wkleja mi się prostokąt z obrazkiem. Poza tym napis… Jak można zrobić fajny napis w Paint? Bardzo proszę Was o pomoc… Dodam jeszcze,że zbytnio to nie jestem dobra w obsłudze komputera…
Użyj Photoshopa CS3 (licencja trial 30 dni), albo darmowego Gimpa. Paint do tego się kompletnie nie nadaje. Nauka programu graficznego od podstaw trochę zajmie.
Hmm…tylko ja tego czasu niestety nie mam :? Bo muszę to zrobić na jutro co najmniej 2 plakaty. Ściągnęłam sobie Gimpa, ale dla mnie ten program to czarna magia… Ściągnęłam sobie też wersje testową CorelDraw i jakoś bardziej mi pasuje… Przynajmniej w tym programie coś zrobiłam Tak czy siak na razie takie mądre programy sobie odpuściłam i na siłę stworzyłam moje “plakaty” w Paint :lol: są to totalne wypociny no ale trudno, lepiej takie niż żadne… Tylko napisów nie mam bo nie umie zrobić takich, jak chcę. Na szczęście ten problem rozwiążę w inny sposób "Hehe mam nadzieję tylko,że szef jakoś to przeżyje
to chyba ten corel już będzie lepszy - łatwiej wpisywać teksty (można je potem edytować) i stosować do nich jakieś efekty, zdjęcia da się obracać i przycinać;
co potem będzie z tymi plakatami, czy czasem nie mają pójść do druku? jeśli tak to moje wyrazy współczucia dla detepowca w drukarni
Maleriva , zapewne przestraszyłaś się trybu okienkowego GIMP-a, ale napisz, czego nie rozumiesz, to Ci pomożemy :). W programach do obróbki grafiki na pewno zrobisz coś lepszego niż w Paincie moim zdaniem. Jeśli już je zrobiłaś w w/w programie, to otwórz je w GIMP-ie i dodaj jakieś napisy (przycisk z literą A), klikając w miejsce, gdzie chcesz je mieć i piszesz … tekst jest osobną warstwą, także możesz go zmniejszać, przesuwać itd. bez szkody dla tła.
Christofor jak to plakat pójdzie do druku przynajmniej powinien iść Dziś pokaże plakaty szefowi,a co in powie to zobaczymy…
Hehe dodałam napisy za pomocą Corel Photo Paint i nawet jakoś te plakaty wyglądają…tylko,że jest problem,bo właśnie dowiedziałam się, że należy je zapisać w cdr…a ja je zapisałam w jpg…i nie wiem jak to zmienić? Da się?
Olcia gimp mnie w ogóle przeraża swoim wyglądem…a szczególnie te warstwy…
Maleriva , naprawę, nie jest tragicznie, wystarczy zmienić tylko podejście do GIMP-a, bo niestety z takim podejściem to nie da się nic zrobić :). Powtarzam:napisać, w czym problem i ktoś na pewno Ci pomoże … co do warstw to możesz potem połączyć tekst i tło w jedną warstwę, klikając na warstwę tekstową i wybierając Połącz w dół.
wtedy to nadal będzie bitmapa, ale osadzona w corelu; drukarnia chce grafikę wektorową w corelu, jpg sami mogą sobie zaimportować (poza tym lepiej zapisywać jako tif, wtedy obrazek nie traci na jakości jak przy jpg)
Maleriva
jeśli do druku to obrazek musi mieć dużą rozdzielczość, 150 dpi lub wyżej;
szefa może czekać spora niespodzianka - plakaty z drukarni będą miały inne kolory niż to co widział u Ciebie na monitorze (np. żywe kolory wyjdą ciemniejsze), lepiej zrobić wcześniej wydruk kolorowy - samodzielnie atramentowy lub cyfrowy w drukarni (ok. 2-3 zł za arkusz A3);
plakaty powinno się robić w programie, który umożliwia kalibrację kolorów, wtedy na monitorze masz obraz zbliżony do efektu z drukarni
Proof też nie zawsze daje 100% pewności, a kalibrację o jakiej mówi Christofor na zwykłym monitorze nie osiągniesz, wystarczy odrobinę zmienione parametry w jego ustawieniach, szczególnie w Corelu. Ceny takich monitorów zaczynają się od 2000zł ;] Corela do druku trzeba umieć używać, np wrzucenie nieskonwertowanego na CMYK zdjęcia może się bardzo źle skończyć, podobnie z napisami importowanymi z nie daj Boże z Worda. Tekst czarny musi być czarny a nie z całego CMYKa co jest podstawowym błędem. Wiele też zależy od drukarni, jeśli wymagają plików w corelu (pewnie jeszcze w v9) to za wiele po ich poziomie bym się nie spodziewał i tym bardziej na proof nie liczył. Jeżeli znajdą się tam jeszcze jakieś cienie, czy przezroczystości to już w ogóle porażka. Nie wspomnę o nadruku konturów czy nadruku koloru czarnego. Wiele też zależy od rodzaju i gramatury papieru na jakim się drukuje oraz od tego czy drukarzowi chciało się przeczyścić maszynę przed wydrukiem. Więc Christofor nawet nie wspominaj o kalibracji kolorów w ten sposób O wydruku na maszynie cyfrowiej nawet nie wspomnę.
Najlepiej upewnij się, że grafik przygotuje odpowiednio plik do druku, przed rozłożeniem tego na format drukarni, żeby nie było niespodzianek, pod warunkiem, że drukarnia wymagająca pliku w CDR w ogóle ma osobę, która potrafi przygotować cokolwiek do druku (znam parę drukarni, które grafików nie mają, a problem występuję z importem pdfa, czy doborem pantone).
Poza tym pamiętaj, że w plikach muszą znaleźć się spady, czyli z każdej strony po ok 3mm na obcięcie (dokument musi być więc większy o 6mm w poziomie i pionie od podstawowej wielkości) oraz trzeba pamiętać o marginesie wewnętrznym, by nic ważnego nie znalazło się zbyt blisko linii cięcia.
Olcia , Gimp bez wtyki do CMYKa w ogóle się nie nadaje do tworzenia czegokolwiek do druku A i to nie wiadomo w jakim profilu CMYKa ta wtyka pracuje.
Maleriva , a więc zrób plakat mniej więcej w takiej kolorystyce jak te perfumy, jednak tło nie powinno zlewać się z produktem, ponieważ będzie mało widoczny, dlatego też popróbuj z różnymi odcieniami, itd.
Tak czy siak na razie takie mądre programy sobie odpuściłam i na siłę stworzyłam moje “plakaty” w Paint :lol: są to totalne wypociny no ale trudno, lepiej takie niż żadne… Tylko napisów nie mam 
"Hehe mam nadzieję tylko,że szef jakoś to przeżyje