WItam, sytuacja jak w temacie. Planuję złożyć budżetowego blaszaka. Zastosowanie komputera: Word, Internet (wielogodzinna praca), Filmy (raz na jakiś czas).
Pozdespoły:
Dysk SSD A-Data SP900 128GB
Pamięć GoodRam DDR3 8192MB 1600MHz
Zasilacz Thermaltake Smart SE Modular 530W
Napęd Asus DRW-24F1ST
Procesor Intel Pentium G3420
Płyta główna ASRock H81M
Obudowa Zalman ZM-T1 PLUS
Tak, wiem, wybrałem bardzo mocny zasilacz w stosunku do tego co będzie w środku ale modularne okablowanie w przypadku tak malej obudowy (mini tower) pomoże utrzymać uporządkowane wnętrze komputera. Nie chcę brać też zasilacza “noname”, bo niestety już miałem przypadek gdzie taki zasilacz zawiódł i uszkodzeniu uległy pozostałe podzespoły.
Pytanie do was - czy mój tok rozumowania jest słuszny? Jestem podatny na sugestie.
Jak za kolegą, zasilacz w zupełności wystarczy. Swoją drogą, jeżeli ma to pracować wiele godzin na dobę - warto zainwestować, ze subiektywnej praktyki 80% stacjonarek po kilku latach (co nie jest regułą, ale zawsze) zasilacz “uwala” resztę podzespołów - HDD, karty rozszerzeń itd. - nie wspomnę o płycie głównej bo pada pierwsza…
Kable z których nie korzystasz tylko gromadzą niepotrzebnie kurz. Dodatkowo przy awarii/uszkodzeniu któregoś z modularnych kabli po prostu zamawiasz u producenta jedną wiązkę, zamiast odsyłać całość i zabawy w lutowanie.
…kolego zasilacz Thermaltake Smart SE 530W do tego zestawu to jest “przejaw formy nad treścią”, ale jak masz za dużo pieniędzy to go kup. Wyszczególniony w cytacie komputer będzie pobierał ok. 100W (procesor TDP: 54W).
Z nowych zasilaczy do Twojego komputera polecam Ci nw. zasilacz 450W (z certyfikatem sprawności 80PLUS), o bardzo dobrym stosunku wydajności do cenny. Jego moc jest wystarczająca nawet gdy przyjdzie Ci chęć doposażyć swój komputer w dedykowaną kartę graficzną ze średniej półki cenowej/wydajnościowej np. Radeon R7 260X.